PiS sprzeniewierzyło pieniądze przez Instytut Kolbego? Joanna Mucha zaszokowana wynikami audytu
Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło niedawno utworzenie specjalnego adresu mailowego na platformie X, mającego usprawnić komunikację z osobami zgłaszającymi uwagi, spostrzeżenia i problemy związane z funkcjonowaniem Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. Maksymiliana Marii Kolbego. Wiceminister edukacji, Joanna Mucha, po przeprowadzeniu audytu, wyraziła swoje zaniepokojenie, określając sprawę jako bardzo poważną. Jej zdaniem, instytut działał jako swoiste źródło finansowania dla środowisk związanych z partią Prawo i Sprawiedliwość.
Zgłoszenia dotyczące potencjalnych nieprawidłowości w działaniu Instytutu Kolbego zaczęły napływać coraz liczniej. Instytut ten został utworzony zgodnie z ustawą październikową z 2022 roku, mającą na celu wspieranie rozwoju języka polskiego za granicą. Niemniej jednak, według wyników przeprowadzonego audytu, pojawiło się wiele nieprawidłowości, w tym istotne dotacje dla fundacji związanych z partią rządzącą.
W związku z rosnącym zainteresowaniem sprawą, Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło kroki mające na celu skontrolowanie działań Instytutu Kolbego. Joanna Mucha ogłosiła również plany skierowania wniosku do Najwyższej Izby Kontroli w celu przeprowadzenia bardziej szczegółowej kontroli. Ponadto, zdecydowano o tymczasowym zatrzymaniu przekazywania środków finansowych dla instytutu.
Podczas konferencji prasowej, wiceminister przedstawiła pierwsze wnioski z audytu, uznając sprawę za poważną. Fundacje związane z Prawem i Sprawiedliwością otrzymały znaczne sumy, co wzbudziło podejrzenia o nieprawidłowości w przyznawaniu dotacji. Wśród beneficjentów wymieniono Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego, Fundację Wolność i Demokracja, Stowarzyszenie Parafiada im. św. Józefa Kalasancjusza, Stowarzyszenie Klasztor Węgrów, centrum Dialogu Kultur, Fundację Rozwoju KUL oraz Towarzystwo Naukowe KUL.
Wiceminister Mucha przedstawiła także informacje uzyskane od sygnalistów, wskazujące na nieprawidłowości związane z konkursami, protokołowaniem posiedzeń komisji konkursowych, weryfikacją kosztorysów projektów oraz antydatowaniem dokumentów. Pojawiły się także doniesienia o fikcyjnych zatrudnieniach i nieuzasadnionych kwotach na podróże służbowe.
Ostateczne ustalenia w sprawie działalności Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego pozostają do weryfikacji organów kontroli. Instytut nie udzielił jeszcze oficjalnej odpowiedzi na przedstawione zarzuty. W międzyczasie, Ministerstwo Edukacji Narodowej zachęca do przesyłania informacji na nowo utworzony adres e-mailowy w celu zebrania dodatkowych danych dotyczących funkcjonowania instytutu.
Źródło: onet.pl