Policja poszukuje brutalnego gangstera! To w jaki sposób pozbywał się swoich ofiar jest wstrząsające!
Policja z Brazylii poszukuje brutalnego gangstera, który legitymuje się pseudonimem „Porquinho” („prosiaczek”). Ksywka jest nawiązaniem do tego w jaki sposób pozbywał się ciał swoich ofiar, aby zatrzeć ślady zbrodni. Mężczyzna wykorzystywał do tego świnie, które hodował w przydomowym chlewiku.
Policja w Rio de Janeiro wydała list gończy za 11 przestępcami z gangu, którym dowodził „Prosiaczek”. Mężczyzna, jak i jego kompanii znani byli z brutalności jaką stosowali wobec swoich ofiar. Na sumieniu gangstera i jego podwładnych ciąży wiele grzechów. Mężczyźni w ciągu dwóch lat zabili około 9 osób, choć liczba ta może być znacznie większa. Śledczy odkryli, że przestępcy znaleźli sposób na zacieranie śladów swoich zbrodni. „Prosiaczek” hodował w przydomowym chlewiku świnie, które karmił swoimi ofiarami.
ZOBACZ:Najgroźniejszy polski gangster wychodzi z więzienia! Są powody do obaw?
Wilton Arjona da Silva pozbywał się w ten sposób niewygodnych dowodów i myślał, że nikt nie wpadnie na jego trop. Wszystko zmieniło się, kiedy sprawa została zgłoszona przez skruszonego członka konkurencyjnego gangu. Mężczyzna widział, jak dwaj jego koledzy zostali zastrzeleni przez „Prosiaczka” i rzuceni na pożarcie świniom. Kiedy policjanci weszli na teren posesji Silvy po mężczyźnie nie było śladu, jednak w jego chlewiku natknęli się na szczątki przynajmniej kilku ofiar. Zdaniem lokalnych władz złapanie mężczyzny jest tylko kwestią czasu.
źródła: thesun.co.uk, foto pixabay.com