Rozstawił namioty w domu. Czy wiecie, po co to zrobił?
52-letni mężczyzna z gminy Zapolice koło Zduńskiej Woli w województwie łódzkim swój dom zamienił w plantację marihuany. 21 krzaków konopi indyjskich trzymał w namiotach i ogrzewał lampami. Teraz zajęła się nim policja.
Mężczyzna zadbał o każdy szczegół swojej plantacji. Starał się żeby krzaki szybko rosły. Stosował nawóz do roślin tropikalnych, wentylatory i specjalne lampy. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi w jego domu znaleźli rośliny, które były w różnej fazie wzrostu.
Nielegalne procenty
Jednak plantacja konopi indyjskich to nie wszystko co znaleźli policjanci. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych natrafiono na 300 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy.
Kryminalna przeszłość
Mężczyzna z gminy Zapolice był już wcześniej znany policji. Teraz został zatrzymany i odpowie za uprawę marihuany i posiadanie alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Grozi mu za to nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli zdecydował o areszcie tymczasowym dla 52-latka.
Zdjęcie: KWP Łódź