Ruszają klasy dla MAŁYCH UCHODŹCÓW! Nauka w języku ukraińskim!
W całej Polsce ruszają klasy przygotowawcze dla dzieci, które z bliskimi uciekły z owładniętej wojną Ukrainy. Takie oddziały mają być dużo mniej stresujące, niż klasy polskie.
Klasy przygotowawcze
Do polskich szkół w ostatnich dniach trafiło ponad 24 tysiące małych uchodźców z Ukrainy. Z myślą o ukraińskich uczniach ruszają właśnie klasy przygotowawcze. Dzięki takim oddziałom dzieciom ma być dużo łatwiej wejść później w polski system edukacji. Z ostatnich danych Ministerstwa Edukacji i Nauki wynika, że w ostatnim czasie do naszego kraju trafiło ponad 600 tysięcy dzieci w wieku szkolnym. Dzieci, które już trafiły do polskich szkół dość dobrze rozumieją język polski. Minister edukacji Przemysław Czarnek zaapelował, że samorządowcy tworzyli klasy przygotowawcze dla dzieci z Ukrainy. Minister powiedział:
To jest dla nich środowisko najmniej stresujące. To są klasy, które mogą być międzyrocznikowe.
Z językiem ukraińskim
Pierwsze klasy ruszyły już między innymi w Olsztynie. Mali uchodźcy będą się uczyć w języku ukraińskim i będą mieć wsparcie osób z językiem rosyjskim. Zajęcia będą się też odbywać z nauczycielami przedmiotowymi. Klasy są uruchamiane dla uczniów z klas 1- 3 i z klas 4-6. Do każdej będzie chodzić 15 dzieci. W klasach przygotowawczych dzieci z Ukrainy będą mogły zaadaptować się do regularnej nauki w klasach z językiem polskim. Takie klasy będą funkcjonować też w liceach i w technikach. Dzieci z Ukrainy mogą liczyć na bezpłatne posiłki, naukę języka polskiego, dodatkowe zajęcia wyrównawcze, pomoc asystenta międzykulturowego. W 82 samorządowych szkołach w Krakowie jest 137 nauczycieli, którzy mówią w języku ukraińskim lub rosyjskim. Jako asystenci wielokulturowi będą zatrudniane osoby z Ukrainy. Mimo napływu uchodźców nie powinno zabraknąć miejsce w klasach z językiem ukraińskim. Zajęcia wychowania fizycznego mogą być prowadzone z polskimi uczniami. Podobnie jak nauka innego języka obcego. W całej Polsce jest zarejestrowanych 11 tyś. nauczycieli ze znajomością języka ukraińskiego lub rosyjskiego. Przeważnie już są na emeryturze, ale będą mogli znów wrócić do pracy.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie: Pexels