Santos nie będzie już trenował polskiej kadry! Wiemy, do jakiego klubu dołączył!

Według sensacyjnych doniesień z Arabii Saudyjskiej, Fernando Santos, obecny selekcjoner reprezentacji Polski, otrzymał ofertę i podobno porozumiał się z klubem Al-Shabab w sprawie objęcia stanowiska trenera tego zespołu.

Informacja wywołała burzę w mediach społecznościowych, zwłaszcza że Santos wciąż pozostaje pod umową z PZPN (Polski Związek Piłki Nożnej). Rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski, stanowczo zaprzeczył tym spekulacjom, podkreślając, że Fernando Santos jest nadal selekcjonerem reprezentacji Polski, i nie ma żadnych zmian w tej kwestii.

Plotki z nieoficjalnego źródła

Według saudyjskiego dziennikarza o nicku 13saaed, negocjacje między Al-Shabab a Santosem zostały już zakończone, a Portugalczyk ma zostać oficjalnie zaprezentowany jako nowy trener tego klubu w ciągu najbliższych kilku godzin. Informacja ta została szeroko rozpowszechniona w sieci, co wywołało liczne reakcje, zarówno wśród fanów, jak i dziennikarzy.

Jednak rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski, stanowczo odrzucił te doniesienia, odmawiając komentowania plotek. Zaznaczył, że Fernando Santos pozostaje selekcjonerem reprezentacji Polski, a sytuacja nie uległa zmianie. Informacja o możliwym odejściu trenera wywołała burzę wśród kibiców i dziennikarzy, którzy wyrażali swoje zaniepokojenie i zdziwienie w związku z tymi plotkami.

Kibice nie byli zadowoleni z zagranicznego trenera

Fernando Santos, mając 68 lat, objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski pod koniec stycznia, zastępując Czesława Michniewicza. Jego przygoda z Biało-Czerwonymi nie rozpoczęła się najlepiej, ponieważ w debiutanckim meczu Polacy przegrali z Czechami. Mimo to, trener miał swoje momenty sukcesu, takie jak zwycięstwa nad Albanią i Niemcami w meczach towarzyskich. Niemniej jednak, kompromitacja w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy z Mołdawią wywołała kontrowersje i zaniepokojenie wśród kibiców i ekspertów.

Na ten moment, władze PZPN nie skomentowały jeszcze tych sensacyjnych informacji z Arabii Saudyjskiej. Trzeba zaznaczyć, że jest to niecodzienna sytuacja i na pewno będziemy obserwować rozwój wydarzeń. Warto zobaczyć, czy istnieje jakiekolwiek potwierdzenie tych plotek i czy Fernando Santos pozostanie na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Może rzeczywiście zdecyduje się na nową przygodę w klubie Al-Shabab.

Zobacz także: PiS i Prawa Kobiet. Rząd sugeruje, że to propaganda…

Komentarze