Sławomir Mentzen o wpadce Konfederacji. „Nie miałem bezpośredniego związku z tym projektem”
Sławomir Mentzen, poseł Konfederacji, skomentował zamieszanie związane z głośnym projektem dotyczącym podwyższenia kwoty wolnej od podatku.
W nagraniu opublikowanym na swoim kanale YouTube „MENTZEN GRILLUJE”, Mentzen przyznał, że projekt nie wyszedł zgodnie z planem. Stał się obiektem uwagi z powodu błędów, które zauważyli eksperci. Mimo to, polityk zaznaczył, że nie miał bezpośredniego związku z tym projektem.
Projekt ustawy, złożony przez Konfederację w Sejmie, dotyczył zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych i przyciągnął uwagę ze względu na błędy w jego treści, na które zwracali uwagę eksperci podatkowi. Propozycja miała na celu podniesienie kwoty wolnej od podatku dla wszystkich, ale błędy w formułowaniu tekstu spowodowały zamieszanie.
Ekspertka podatkowa, Małgorzata Samborska z firmy Grant Thornton, wyjaśniła, że zgodnie z pierwotnym brzmieniem projektu, kwota wolna od podatku musiałaby wynosić 500 tys. zł, co było sprzeczne z intencją autorów, mających na celu podniesienie tego limitu do dwunastokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, ale nie mniej niż 60 tys. zł.
Rzeczniczka Konfederacji, Anna Bryłka, przyznała, że doszło do błędu. Podkreśliła, że autopoprawka została wprowadzona w celu eliminacji tej oczywistej pomyłki. Niemniej jednak, kolejne wersje autopoprawki również wzbudziły wątpliwości, co skomentowała Małgorzata Samborska.
W trakcie zamieszania z projektem, Sławomir Mentzen, poseł Konfederacji, zabrał głos, wyjaśniając, że nie miał żadnego udziału w tym projekcie. W filmie na swoim kanale internetowym stwierdził, że nie czytał projektu, nie brał udziału w konferencji ani nie podpisał dokumentu. Przyznał, że sytuacja wyszła zabawnie, a sam projekt miał być dobrze przemyślany, co niestety nie zostało zrealizowane.
Na liście popierających projekt brak było podpisu Sławomira Mentzena, co dodatkowo potwierdził, wyjaśniając, że nie był związany z całą sprawą.
Cała sytuacja, związana z błędami w projekcie Konfederacji, stała się obiektem żartów w przestrzeni publicznej. Mentzen skwitował to jako „pierwsze koty za płoty”. Wierzy, że teraz sytuacja poprawi się, a kolejne projekty uda się bardziej dopracować.
Źródło: tvn24