Syn Mariusza Kamińskiego daje do wiwatu. Wyśmiał go wiceszef resortu Krzysztof Śmiszek

Trwa intensywna debata dotycząca przymusowego dokarmiania Mariusza Kamińskiego, byłego ministra w rządzie PiS, podczas jego pobytu w zakładzie karnym. Sprawa ta wywołała kontrowersje, a syn polityka, Kacper Kamiński, opublikował wpis w mediach społecznościowych sugerujący, że przymusowe dokarmianie jest nielegalne. W odpowiedzi na te oskarżenia wiceszef resortu sprawiedliwości, Krzysztof Śmiszek, przedstawił swoje stanowisko.

Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik, będąc w więzieniu, zdecydowali się na głodówkę. Jednak ze względu na stan zdrowia Kamińskiego, lekarze i sąd zdecydowali o przymusowym dokarmianiu polityka. Jarosław Kaczyński nazwał to działanie „torturami”, co spotkało się z dezaprobatą wśród zwolenników partii Prawo i Sprawiedliwość.

W sobotę syn Mariusza Kamińskiego, Kacper Kamiński, opublikował na platformie społecznościowej wpis, w którym powoływał się na prawo międzynarodowe. Podkreślił, że przymusowe dokarmianie jest zakazane od 1975 roku zgodnie z Deklaracją z Tokio Światowego Stowarzyszenia Medycznego. Dodatkowo, powołał się na jednomyślne stanowisko Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał, że przymusowe dokarmianie narusza art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, równoznaczne z torturami.

W odpowiedzi na te argumenty, wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek skontrastował stanowisko syna Kamińskiego. Oświadczył, że nie wszystkie orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują na to, że przymusowe dokarmianie stanowi naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Dodatkowo, przypomniał, że Mariusz Kamiński w 2003 roku, będąc członkiem partii PiS, zaproponował zmianę przepisów Kodeksu Karnego Wykonawczego dotyczących zakazu odmawiania spożywania posiłków.

Kontrowersje wokół przymusowego dokarmiania Mariusza Kamińskiego nadal budzą emocje, a debata na ten temat trwa zarówno wśród polityków, jak i społeczeństwa.

Źródło: wp.pl

Danuta Holecka przemaglowała Kamińskiego i Wąsika. Opowiedzieli, jak wygląda więzienna rzeczywistość

Komentarze