Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, podzielił się ostatnio szczegółami swoich rozmów z prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim. Pierwsze spotkanie odbyło się kilka tygodni temu, po 3 czerwca, i trwało około 45 minut. Hołownia musiał przerwać rozmowę ze względu na sprawy rodzinne.
O czym rozmawiali?
Rozmowy dotyczyły ważnych tematów, takich jak sytuacja na Ukrainie i relacje Polski ze Stanami Zjednoczonymi. Hołownia podkreślił, że były to rozmowy merytoryczne, nie polityczne, i miały na celu przedyskutowanie spraw ważnych dla kraju, a nie budowanie koalicji.
Kontrowersje wokół miejsca spotkania
Drugie spotkanie miało miejsce w mieszkaniu europosła PiS, Adama Bielana, w nocy z 3 na 4 lipca. Hołownia przyznał, że wybór takiego miejsca i godziny nie był najlepszy i był błędem, ale zapewnił, że rozmowy dotyczyły poważnych tematów.
Reakcje innych polityków
Spotkania wywołały różne reakcje. Lider Lewicy, Włodzimierz Czarzasty, stwierdził, że on sam wolałby ratować Polskę przed Kaczyńskim, a nie rozmawiać z nim. Politycy Koalicji Obywatelskiej natomiast wyrazili obawy, że spotkania odbywały się w tajemnicy i późną nocą, co budzi ich niepokój.
Hołownia jasno podkreślił, że nie planuje współpracy ani koalicji z PiS. Jego zdaniem rozmowy są ważne, bo dotyczą spraw istotnych dla całego kraju. Zapowiedział, że jest otwarty na dialog z każdą stroną, jeśli chodzi o dobro Polski.

