W lipcu 2025 roku Intel oficjalnie odwołał planowaną inwestycję w Polsce – Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników w Miękini koło Wrocławia, wcześniej oszacowany na około 4,6 mld USD (blisko 20 mld zł). Projekt miał dać zatrudnienie około 2 tys. osób oraz stworzyć zaplecze dla europejskiego łańcucha produkcji chipów.
Dlaczego Intel zerwał plany?
Wcześniej, we wrześniu 2024 roku, firma ogłosiła zawieszenie inwestycji w Polsce i Niemczech na minimum dwa lata, powołując się na pogorszenie swojej sytuacji finansowej. Przypuszczano, że projekt w Polsce może wrócić do realizacji w 2026 roku.
Jednak lipcowy komunikat potwierdził, że inwestycja została całkowicie anulowana. Zarząd Intela wskazał jako główne powody konieczność ograniczenia kosztów operacyjnych, optymalizacji portfela produktów i wzmocnienia kondycji finansowej firmy. Strategia ta ma umożliwić realizację kluczowych projektów w obszarze sztucznej inteligencji i zaawansowanych układów scalonych.
Konsekwencje dla Polski i Dolnego Śląska
Choć decyzja Intela to duże rozczarowanie, nie musi oznaczać końca aspiracji Polski w sektorze półprzewodników:
Teren w Miękini pozostaje przygotowany pod inwestycję – uzyskano decyzję środowiskową, zakończono formalności i zagwarantowano wsparcie instytucjonalne. Miękinia to lokalizacja dysponująca kompletnym zapleczem prawnym i terenem pod inwestycję – co w obliczu długich procesów administracyjnych może stanowić realną przewagę konkurencyjną.
Polska w rankingach inwestycyjnych pozostaje atrakcyjnym miejscem dla firm z sektora „back‑end”, oferując konkurencyjne koszty, dostęp do wykwalifikowanej kadry i stabilne otoczenie prawne.
Istnieje potencjał dla innych inwestorów, w tym z Azji i USA, którzy coraz częściej przyglądają się Europie Środkowo‑Wschodniej jako alternatywie dla zachodnich lokalizacji. Instytucje takie jak PAIH, ARP czy Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna już od lat współpracują nad projektem. Ich doświadczenie może przyciągnąć kolejnych inwestorów technologicznych.
Podsumowanie
Intel – mimo początkowych zapowiedzi i formalnego wsparcia – wycofał się z kluczowego projektu inwestycyjnego w Polsce. Decyzja wynika ze strategii redukcji kosztów i konsolidacji działań firmy. Jednocześnie otwiera to przestrzeń dla nowych inwestorów, a Polska pozostaje konkurencyjnym kandydatem dzięki gotowej infrastrukturze, kadrze i wsparciu instytucjonalnemu. Może to być początek nowej szansy, jeśli zostaną odpowiednio wykorzystane atuty regionu.
źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/photos/technologia-klawiatura-785742/
Justyna Walewska

