TO naprawdę zrobiła jurorka Tańca z Gwiazdami! Na żywo zaczęła…
Podczas emisji kolejnego odcinka „Tańca z Gwiazdami” widzowie byli kompletnie zszokowani, gdy zobaczyli co Iwona Pavlović zrobiła z Krzysztofem Ibiszem.
Polsat wyemitował specjalny odcinek „Tańca z Gwiazdami”, którego głównym motywem są imieniny u cioci. Widzów zaskoczyła nie tylko nietypowa forma programu, ale także zachowaniem słynnej jurorki. Takiego wydania Iwony Pavlović jeszcze nie widzieliście.
W pewnym momencie Krzysztof Ibisz wywołał Iwonę Pavlović, jurorkę, która w programie jest już od pierwszej edycji i pamięta jeszcze odcinki emitowane przez stacje TVN. Znana pod pseudonimem
„czarna mamba” surowa jurorka tym razem nie pojawiła się w czarnej sukni.
Oczywiście Krzysztof Ibisz od razu zauważył to i poprosił, aby Iwona pokazała się publiczności, ponieważ nieczęsto można oglądać ją w jasnych kreacjach. W srebrzystej, błyszczącej sukni wyglądała zupełnie inaczej niż zwykle. Jednak to nie ta sytuacja zaskoczyła widzów. Najbardziej zdziwiło ich to, co zrobiła Iwona Pavlović chwilę po odejściu ze stołu jury.
Iwona Pavlović powiedziała, że zaprezentuje, jak oczarować towarzysza w trakcie imienin. Podeszła do Krzysztofa i zaczęła się uwodzicielsko gibać, pokazując jak uwodzić na tanecznych imprezach. Zaskoczony był nie tylko prowadzący, ale także cała publiczność, która nie zalała „czarnej mamby” w takim wydaniu.
Internauci nie ukrywali rozbawienia całą tą sytuacją. Zaskoczyła ich nie tylko Iwona, ale tekże Krzysztof Ibisz, który nie odtrącił zalotów jurorki. Nikt nie znał prezentera w takim wydaniu.
„Wielkie brawo dla Pana Krzysztofa Ibisza, że się odważył potańczyć” – skomentowała internautka.
„Pani Iwonko pięknie Pani w tej sukience. Pan Ibisz jak zawsze w pełnej werwie”- napisała inna fanka.