TRAGEDIA w rodzinie Snoop Dogga

Snoop Dog to jeden z najważniejszych i najbardziej zasłużonych artystów dla amerykańskiego rapu. Swoją działalność rozpoczął już jako dwudziestolatek. 

Jego kariera rozwijała się w imponującym tempie. Snoop Dogg jest nie tylko raperem, ale też aktorem i producentem muzycznym. Krótko po rozpoczęciu współpracy z Dr.Dre zdecydował się na nagranie solowej płyty, która odniosła międzynarodowy sukces. Później był kojarzony ze stylem gangsterskim. Wkrótce pokazał swoje zupełnie inne oblicze. Stało się to za pośrednictwem jego własnego reality show, w którym muzyk opowiadał o swojej rodzinie. Wtedy też okazało się, że bliscy są pierwszorzędną wartością w jego życiu. Niestety, raper przeżywa teraz osobisty dramat. 

Snoop Dogg ożenił się z Shante Broadus 22 lata temu. Mimo dość rozrywkowego stylu życia muzyk stworzył szczęśliwą rodzinę. On i jego piękna żona zostali nawet dziadkami! 

Niedawno najstarszy syn pary został ojcem. Mały Kai był trzecim dzieckiem Corde’a Broadusa. Urodził się 15 września 2019 roku. W wyniku komplikacji zmarł zaledwie dziesięć dni później. Od początku przebywał na oddziale intensywnej terapii. Maleństwa nie udało się uratować. 

Pogrążony w rozpaczy Corde opublikował w sieci wzruszający post, w którym pożegnał synka. Z kolei jego babcia, Shante, na swoim Instagramie zamieściła ściskający serce materiał. Zaśpiewała fragment utworu „The Love We Had Stays On My Mind” z dedykacją dla zmarłego wnuczka. 

 

Komentarze