Tysiące kobiet przyłączyło się do tej niezwykłej akcji. Na serdecznym palcu noszą…

Gdy na palcu kobiety mieni się piękny pierścionek z kamieniem szlachetnym, to automatycznie kojarzy się on z zaręczynami. 

Zdaniem wielu noszenie biżuterii właśnie na serdecznym palcu jest zarezerwowane tylko dla przyszłych panien młodych. Naprzeciw temu stereotypowi wyszła pochodząca z Australii Kate Sutton. Dzięki niej powstał ruch #BuyYourOwnDamnRing. Ma on zachęcić kobiety do świętowania każdej ważnej chwili w życiu. Jednak dzięki tej akcji stało się coś bardzo ważnego – u wielu ludzi zmieniły się pewne systemy wartości. Otóż jak dotąd wiele pań żyło pod presją społeczeństwa, które uparcie wmawiało im, że tylko jako żony mogą coś osiągnąć. Gdy tylko personalizowana biżuteria pojawiła się w sprzedaży, to błyskawicznie przyczyniła się do prawdziwej rewolucji. 

Kate Sutton stara się uświadomić wszystkim, że nie każda kobieta tak samo widzi swoją przyszłość. Tych, które nie planują małżeństwa nie można postrzegać jako ułomnych, lecz uszanować ich świadomy wybór. Sutton chce zerwać z dotychczasowymi utartymi schematami i zachęcić kobiety do ozdabiania swojego serdecznego palca pierścionkami i w ten sposób celebrować jakiś ważny moment w życiu. Wiele klientek postanowiło podzielić się swoimi historiami, które my również przytoczymy poniżej. Niektóre z nich ściskają za serce…

„Kupiłam pierścionek jako prezent dla samej siebie po roku walki z rakiem piersi i utratą pracy. Teraz wróciłam, i to na pełen etat! A w dniu, w którym otrzymałam pierścionek dowiedziałam się, że pokonałam chorobę”. 

„Kupiłam sobie moje własne pierścionki po tym, jak skończyłam 40 lat i chciałam mieć coś, co będę mogła przekazać moim siostrzenicom, bo sama nie mam własnych dzieci. Jest to także symbol mojej niezależności i tego, że nie polegam w życiu na innych osobach. Dostaję mnóstwo komplementów dzięki temu pierścionkowi”. 

„Kupiłam mój własny pierścionek, aby uczcić pierwsze zrzucone 20 kg w ramach walki o nową sylwetkę”. 

„Kupiłam sobie pierścionek w ramach świętowania mojego rozwodu. Symbolizuje on moje dwie piękne córki. To moje duchowe ukojenie”. 

Kate Sutton w swoim sklepie internetowym oferuje również biżuterię, na której można wygrawerować imię, datę i wiele innych informacji. Dostępne są również spinki do mankietów (idealne na ślub), kolczyki, bransoletki i naszyjniki. Wybór jest ogromny. 

Komentarze