Coraz więcej grup migrantów dowożonych jest na posterunek graniczny Kuźnicy przez służby – poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Obrony Narodowej na Twitterze. Resort informuje także o nowych prowokacjach Białorusinów, w szczególności chodzi o odgłosy wystrzałów, prawdopodobnie przy użyciu ślepej amunicji.
Białoruska propaganda
Każdego dnia białoruski reżim przesuwa migrantów na przejście graniczne w Kuźnicy. Następnie do samych zasieków wysyłane są kobiety z dziećmi, by białoruskie państwowe media mogły przygotować odpowiedni reportaż o bezdusznych Polakach.
Migranci, głównie kobiety i dzieci są zmuszane do podejścia pod ogrodzenie, by białoruskie media mogły przygotowywać swoje propagandowe materiały – głosi komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej.
Obozowisko, w którym do tej pory znajdowali się migranci jest już puste. Osoby, które się tam znajdowały, przemieściły się na przejście graniczne. Marsz migrantów odbywał się pod kontrolą białoruskich służb pic.twitter.com/DtbIdzhGIv
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 15, 2021
Komunikaty w różnych językach
Ministerstwo Obrony Narodowej regularnie publikuje nagrania, na których widać obecną sytuację. Na jednym z filmów możemy zaobserwować kordon polskiej policji, a za nimi rząd radiowozów. W tle słychać wiadomości w różnych językach skierowane do migrantów zebranych za drutem kolczastym.
Coraz więcej migrantów
Od stycznia 2021 roku do dzisiaj było ponad 33 tysięcy prób nielegalnego przejścia na granicę polską (3,2 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys.
w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu).
Stan wyjątkowy
Od 2 września , w związku z migracją na pograniczu z Białorusią w 183 miejscowościach województwa podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni zarządzeniem Prezydenta Andrzeja Dudy, wydanym na wniosek Rady Ministrów. Izba niższa parlamentu przegłosowała następnie jego przedłużenie o 60 dni.
Stała bariera na granicy
Do połowy przyszłego roku na granicy z Białorusią wybudowane zostanie trwałe ogrodzenie z dodatkowym drutem kolczastym i systemem monitoringu. Zapora ma liczyć 180 kilometrów i biec na terenie Podlasia.
Źródło: PAP / Forsal.pl
Zdjęcie: Kadr z filmu MON

