Wieżowiec niczym łajba na morzu! Chwieje się na WIETRZE!
Wieżowiec przy 32 Park Avenue na Manhattanie to według mieszkańców istny bubel. Właściciele mieszkań żądają odszkodowania w kwocie 125 milionów dolarów za wady projektowe i konstrukcyjne budynku. Do tej pory naliczyli ich 1500, ale liczba ta nie jest ostateczna.
Budynek znajduje się w najdroższej dzielnich Manhattanu, nazywanej często przecznicą miliarderów. Tam właśnie mieści się jeden z najwyższych budynków mieszkalnych w Nowym Yorku. Kupujący zamiast porządnych apartamentów otrzymali bubel architektoniczny. Podczas budowy popełniono szereg błędów, które obecnie skutkują powodziami, wybuchami instalacji elektrycznych, straszliwym hałasem i wibracjami.
Właściciele mieszkań postanowili wyjść na drogę prawną. Pozwali dewelopera o niewłaściwe zaprojektowanie drapacza chmur i co może gorsze, odmowę wzięcia odpowiedzialności za błędy.
(…) ten przypadek przedstawia jeden z najgorszych przykładów nadużyć firmy budowlanej w historii Nowego Jorku […] To, co miało być jednym z najbardziej luksusowych budynków w mieście, oddano do użytku z ponad 1500 wad, które naliczono tylko i wyłącznie w częściach wspólnych budynku, pomijając liczne wady z poszczególnych lokali – można czytać w pozwie złożonym w sądzie.
W akcie oskarżenia mieszkańcy podają przykłady wykrytych wad. Lista jest imponująca i zawiera wiele pozycji m.in. wibracje spowodowane wysokością i wiatrem były na wyższych piętrach tak duże, że utrudniały spanie, powodzie zarówno w piwnicach, jak i na wyższych kondygnacjach, błędy instalacji elektrycznych, które doprowadziły do 2 eksplozji, czy głośne zsypy na śmieci.
Źródło: Money.pl
Zdjęcie: Pixabay