Oficjalnie. „WYBORY zostały SFAŁSZOWANE”
Wybory do europarlamentu 2019. Wybraliśmy 52 przedstawicieli Polski w Brukseli. Są oficjalne wyniki.
Według oficjalnych danych PKW zwyciężył PiS. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska. Nad progiem wyborczym znalazła się też Wiosna Roberta Biedronia.
Oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego:
PiS – 45,38 proc.
KE – 38,47 proc.
Wiosna – 6,06 proc.
Konfederacja – 4,55 proc.
Kukiz’15 – 3,69 proc.
Lewica Razem – 1,24 proc.
Frekwencja wyniosła 45,68 procent.
Tymczasem po przeliczeniu przez Państwową Komisję Wyborczą 99,1% głosów z obwodowych komisji wyborczej pojawił się bardzo istotny głos w sprawie przekłamania wyniku wyborów do Parlamentu Europejskiego. Okazało się, że wybory…
„PiS sfałszował wybory, bo bezkarnie rozdaje publiczne pieniądze dla przekupstwa wyborczego. Sfałszował, bo na kampanię wyborczą zaangażował organy państwa na niespotykaną skalę. Za publiczne pieniądze podzielił społeczeństwo na „prawdziwych Polaków”, którzy bronią wiary narodowej przed obcą „opcją niemiecką, Żydami, chcącymi zabrać polską ziemię, komunistami i pedałami”. – napisał oficjalnie Pułkownik Adam Mazguła. To cenna opinia okiem
Dlaczego PiS wygrał wybory i wcale nie musiał ich fałszować ?
”Wygrana PiS to efekt kilku czynników. Po pierwsze braku realnego programu Koalicji Obywatelskiej, której jedynym programem tak naprawdę była walka z PiS-em. KO prowadziła kampanię praktycznie wyłącznie negatywną w myśl „głosuj przeciw komuś a nie za nami”. Po drugie PiS ma asa w rękawie w postaci zrealizowanych obietnic wyborczych jakkolwiek nie są one krytykowane. Rząd PiS wiele wdrożył i to też jest argument dla wyborców partii Kaczyńskiego. Pamiętam jak niegdyś dzisiejsza opozycja śmiała się z „fałszowania wyborów” – teraz w środowiskach KO pada wiele takich stwierdzeń.” – tłumaczy politolog Jan Zakrzewski.
Sfałszowane wybory?
Dziś w sieci pojawiło się wiele głosów dotyczących sfałszowania przez PiS eurowyborów. Niestety tego typu głosy raczej nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. Patrząc na wynik można powiedzieć jedno – programem socjalnym można przekonać wielu. I to na tym głównie bazuje poparcie dla PiS. Partia rządząca ma też jeszcze coś – kilka drobnych usprawnień dobrych dla każdego – jak np. brak konieczności składania deklaracji PIT 37 i 38. Jak widać po wynikach PiS już dawno przekonał do siebie wiele osób spoza „żelaznego” elektoratu. W tym momencie już nawet opozycja chce utrzymywać program 500+ wcześniej tak mocno krytykowany – to też element swego rodzaju hipokryzji, która nie spodobała się niektórym wyborcom PO czy ugrupowań KO – te osoby postawiły m.in. na Wiosnę lub w ogóle nie poszły na wybory.
Kto się dostał ?
Z list PiS do europarlamentu dostali się: Anna Fotyga, Kosma Złotowski, Karol Karski, Krzysztof Jurgiel, Jacek Saryusz-Wolski, Ryszard Czarnecki, Adam Bielan, Zbigniew Kuźmiuk, Witold Waszczykowski, Joanna Kopcińska, Zdzisław Krasnodębski, Andżelika Możdżanowska, Elżbieta Kruk, Beata Mazurek, Tomasz Poręba, Bogdan Rzońca, Beata Szydło, Ryszard Legutko, Patryk Jaki, Jadwiga Wiśniewska, Grzegorz Tobiszowski, Izabela Kloc, Anna Zalewska, Beata Kempa, Joachim Brudziński, Elżbieta Rafalska i Dominik Tarczyński.
Dominik Tarczyński zdobył 52. mandat i swój urząd obejmie jest Wielka Brytania opuści struktury UE.
Europosłami Koalicji Europejskiej zostali: Janusz Lewandowski, Magdalena Adamowicz, Radosław Sikorski, Tomasz Frankowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Andrzej Halicki, Danuta Huebner, Jarosław Kalinowski, Marek Belka, Ewa Kopacz, Leszek Miller, Krzysztof Hetman, Elżbieta Łukacijewska, Róża Thun, Adam Jarubas, Jerzy Buzek, Marek Balt, Jan Olbrycht, Janina Ochojska-Okońska, Jarosław Duda, Bogusław Liberadzki i Bartosz Arłukowicz. Z list Wiosny do PE dostali się: Robert Biedroń, Sylwia Spurek oraz Łukasz Kohut.