Życie PO europarlamencie! Biedy NIE będzie!

Zdarza się, że po zakończeniu kariery, ktoś martwi się o swoją przyszłość pod względem socjalno – bytowym. Tego typu problemy nie dotyczą z pewnością posłów europarlamentu, którzy kończą swoją karierę w europarlamencie.

Biedy nie będzie

Odprawa równa około 600 tys. złotych zostanie wypłacona posłom, którzy w tej kadencji nie zasiądą już w europarlamencie. Ci politycy, którzy ukończyli 63 lata, zamiast odprawy mogą wybrać wysoką emeryturę, wynoszącą nawet ok. 15 tys. złotych miesięcznie.

Tak wysokie odprawy oraz inne gratyfikacje finansowe może otrzymać ponad 30 posłów. W większości są to osoby, które zasiadają w europarlamencie od 2004 roku, czyli chwili wstąpienia Polski do UE. Są to więc cztery pełne kadencje.

Wśród posłów z szansą na ogromną odprawę, jest między innymi Czesław Siekierski, będący posłem PSL. Zasiadał on w Europarlamencie od 2004 roku. W momencie odejścia może liczyć na 600 tys. zł. odprawy.
Większość posłów, którzy ukończyli 63 lata, zdecydowało się na wysokie emerytury.

Słusznie, bo lepiej rozciągnąć w czasie otrzymywanie stałych środków finansowych, zamiast jednorazowego, dużego zastrzyku gotówki, który w efekcie i tak pewnie zostałby jednorazowo przeznaczony na jakiś cel.
Nie ma chyba drugiej grupy zawodowej, w której odprawy mogą być tak wysokie. Pozostaje nam pogratulować byłym już europosłom, owocnego zakończenia kariery.

/KG

Komentarze