„Trudna sytuacja posła PO. Za sejmowe pieniądze kupuje PIZZĘ i ALKOHOL”
Centralne Biuro Antykorupcyjne zawiadamia prokuraturę! Czarne chmury nad Sławomirem Neumannem.
CBA zawiadomiło prokuraturę ws. finansów posła Platformy Obywatrlskiej Sławomira Neumanna. Media ujawniają – polityk PO wydawał pieniądze przeznaczone na wydatki związane z biurem poselskim na „biżuterię, restauracje i alkohol”. Jak do sprawy odnoszą się inni posłowie?
”Jak widać to trudna sytuacja posła PO. Za sejmowe pieniądze kupuje pizzę i alkhol. Jak dla mnie to zachowywanie się jak drobny złodziej, podkradających co raz po kilkaset złotych. Jeśli się mylę, a mam taką nadzieję, to oby sprawa się wyjaśniła.” – mówi Wyborczej24.pl jeden z polityków PO.
„Według nieoficjalnych informacji śledczy mają wątpliwości do kilku kwestii, zawartych w oświadczeniu posła – kupowania samochodów małżonki, rozliczania funduszy na biuro poselskie i niejasnych przepływów finansowych między prywatnym kontem polityka a kontem poselskim. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o dziesiątki tysięcy złotych” – czytamy na tvp.info
Służby ujawniają – Neumann płacił sejmowymi pieniędzmi za rzeczy i usługi niezwiązane bezpośrednio z pracą posła na sejm. Wydatki dotyczą np. biżuterii, czy zakupów za kilkaset złotych w sklepie z alkoholami. Są też jednorazowe płatności w restauracjach na kwotę 300 złotych.
– Nigdy nie było możliwości rozliczenia takich wydatków. Jeżeli ktoś zapłaci kartą za coś, co nie jest w biurze poselskim do rozliczenia, musi to oddać – mówił Neumann. – Moje rozliczenie za lata 2011-15 zostało przyjęte bez żadnych uwag. Kolejne też będzie, gwarantuję to.