Agnieszka Woźniak Starak WYZNAŁA jak traktował ją mąż!

Agnieszka Woźniak-Starak zabrała głos po raz pierwszy od śmierci męża!

Żona tragicznie zmarłego na jeziorze Kisajno Piotra Woźniaka Staraka w końcu przerwała milczenie. Prezenterka TVN wyznała, jak naprawdę traktował ją mąż. W końcu zdecydowała się na szczere wyznanie, odniesienie się do całej sprawy. Wielu fanów czekało na komentarz gwiazdy TVN.

Piotr Woźniak Starak zaginął 18 sierpnia na jeziorze Kisajno. Po 4 dniach poszukiwań odnaleziono jego zwłoki. Jak ustalono wypadł z łódki wraz z towarzyszącą mu 27-latką. Kobieta zdołała dopłynąć do brzegu. Teraz głos w sprawie zabrała Agnieszka Woźniak Starak. Powiedziała, że Piotr Woźniak Starak…

„Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie”

Z dalszej części tekstu wynika, że Piotr Woźniak Starak traktował swoją żonę bardzo dobrze. Kochał ją i dawał ogromne wsparcie.

„Dostałam dziś piękną magnolię, którą zasadzę w ogrodzie” – pisze Agnieszka Woźniak-Starak. „Nie wstawię zdjęcia Piotrka, nie dam rady. Nie wiem czy w ogóle wstawię tu jeszcze kiedyś jakieś zdjęcie, to jest teraz zupełnie nieważne. Ale ważni jesteście Wy. Wasze wsparcie, energia, którą mi wysyłacie, dajecie mi siłę. Dziękuję”.

„Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie” – kontynuuje. „Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama. Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne. Krzyś, powiedziałeś, że Piotrek nieprzypadkowo wybrał nas, on wiedział, że razem damy radę. Masz rację. Słyszę jak mówi ‚Szlumi, ogarniesz to’ i wierzę, że się uda, bo dzięki Wam nadal stoję”.

Woźniak Starak odniosła się także do zmian w programie Big Brother. W wyniku tragedii Agnieszkę zastąpiła inna prezenterka.

„Dziś startuje Big Brother. Gabi, wiesz, że zawsze trzymałam za Ciebie kciuki, jesteś mądrą, piękną i bardzo fajną dziewczyną, dużo nas łączy, zwierzęta, muzyka, wspólni znajomi. Dziś też trzymam. Pamiętaj, to jest teraz Twój program, ciesz się nim, a ja jestem z Tobą całym sercem. Gosia, Filip z Wami też! Kasia M., jesteś najlepszą szefową na świecie. A dziś już nie tylko szefową. Jeśli kiedykolwiek wrócę do telewizji to po to, żeby pracować z Tobą, pamiętaj. Kocham magnolie. Dziękuję”.

„Nie wiem, co będzie, ale wiem jedno, mam wielkie szczęście, że na swojej drodze spotykam takich ludzi. Nie mogę w tym poście oznaczyć wszystkich, o których myślę. Ale o wszystkich pamiętam” – kończy prezenterka TVN.

Komentarze