Woźniak-Starak przestała TO UKRYWAĆ! Wyznała prawdę o mężu!
Agnieszka Woźniak-Starak postanowiła zamieścić długi i wzruszający post na Instagramie.
Dziennikarka TVN wyznaje przede wszystkim szczerze jak czuje się naprawdę i czego by oczekiwała. Wyznała też prawdę o swoim zmarłym mężu.
Piotr Woźniak-Starak zginął w tragicznym wypadku na jeziorze Kisajno w nocy z 17 na 18 sierpnia. Płynął wtedy motorówką.
Agnieszka Woźniak-Starak, po śmierci swojego ukochanego męża całkowicie wyłączyła się z życia publicznego. Zrezygnowała m.in z prowadzenia drugiej edycji programu „Big Brother”. W końcu jednak postanowiła zabrać głos.
Gwiazda napisała o tym jak ciężka jest dla niej żałoba, którą musi przeżywać publicznie.
„Ironią losu moje życie zamieniło się ostatnio w film, w którym nikt z Was nie chciałby grać. Celowo używam słowa „grać”, bo tragedia moja i mojej rodziny stała się sprawą publiczną, w której wszyscy musimy się teraz odnaleźć i żyć dalej”.
Następnie dziennikarka dodała:”wiem dobrze, jak działają media. Razem z Piotrkiem byliśmy częścią tego świata, więc nie kłócę się z tym, że nadal jesteśmy w nim obecni. Nie godzę się jedynie na pisanie nieprawdy- dodaje dziennikarka. Jak twierdzi nieprawdą były informacje wypuszczone przez jeden tabloidów dotyczące ostatnich jej momentów z mężem”.
ZOBACZ TEŻ:DRAMAT Marcina Millera z Boys! Został…
Woźniak-Starak opisuje tamte wydarzenia następująco: „17 sierpnia wieczorem byliśmy z moimi rodzicami na kolacji. W nocy 18 sierpnia zginął mój Mąż. 18 sierpnia to dzień urodzin mojego taty, mieliśmy spędzić go wszyscy razem. Nie zdążyliśmy. Piotrek miał na Mazurach mnóstwo znajomych, uwielbiał pływać motorówką w nocy. Ja nie, dlatego zostałam w domu i poszłam spać. Tak, był szalony i zapłacił za to najwyższą cenę. O 5 rano obudził mnie telefon, że Piotrek zaginął. Od teraz urodziny mojego Taty już zawsze będą rocznicą śmierci mojego Męża, będę się z tym mierzyć co roku”.
Źródło:nczas
Źródło zdjęcia:Instagram