Emocje po rozwodzie Dominiki Tajner i Michała Wiśniewskiego zdążyły już opaść. Zwłaszcza, że muzyk ma już nową partnerkę i oczekuje na narodziny dziecka.

Jednak trudno zapomnień o tym, jak z dnia na dzień okazało się, że jedna z najgorętszych par show – biznesu zdecydowała się na rozstanie. To był już czwarty rozwód Wiśniewskiego. Tymczasem Dominika nie mogła się nadziwić, że ukochany ją zostawia. Mimo wszystko przyjęła to z pokorą i jakiś czas temu stawiła się w sądzie. Jeszcze przed rozprawą było wiadomo, że wokalista bardzo szybko poukładał sobie życie u boku nowej partnerki. Tajner już ją poznała. Panie najwyraźniej nie przypadły sobie do gustu…

…

Była żona artysty niedawno udzieliła wywiadu. Dziennikarz był zainteresowany tym, jak teraz wyglądają jej relacje z Michałem. Okazało się, że są one lepsze, niż mogło by się wydawać.

„Mamy bardzo dobre relacje i dość częsty kontakt. Nie jesteśmy przyjaciółmi, że dzwonimy na ploteczki, pytamy co słychać, jak u ciebie w związku. Ale nie ukrywam, że jak rozmawiamy, to pytam o to, jak mu się układa, ostrzegam go, na co ma uważać. Więc relacje mamy bardzo poprawne. Jesteśmy bardzo dobrymi kolegami. W końcu kawał czasu i kawał życia spędziliśmy ze sobą” – relacjonuje Dominika.

Wyznała także, że poznała już ukochaną Michała. Jednak nie zanosi się na to, że ich kontakt będzie tak dobry, jak Tajner ma z byłym partnerem. 

„Nie będę się wygłupiać, że jesteśmy koleżankami” – skwitowała.