Chciał ZABIĆ Trzaskowskiego?! Akcja policji! „Służby wiedziały i…”.

Groził Trzaskowskiemu śmiercią. Został zatrzymany przez policję. Sztab PO w ostatniej chwili zmienił plany. Służby przekazały informację policji błyskawicznie.

Funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który miał grozić śmiercią kandydatowi Koalicji Obywatelskiej Rafałowi Trzaskowskiemu. Współpracownicy kandydata KO powiedzieli portalowi WP, że wiadomości na temat planowanego zamachu na życie Trzaskowskiego mieli już w środę. Policja błyskawicznie zajęła się sprawą.

Funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który miał grozić zabiciem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Jeszcze dziś zatrzymany ma usłyszeć zarzuty.

Jak wynika z informacji  Wirtualnej Polski sztab Rafała Trzaskowskiego o mężczyźnie, który miał zagrozić, że zabije kandydata KO na prezydenta, wiedział w środowe przedpołudnie.

O godzinie 12:30 Trzaskowski miał zainaugurować akcję zbiórki podpisów  poparcia dla jego kandydatury na tzw. warszawskiej „patelni” – tj. niedaleko Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Sztab wiedząc o planowanym zamachu w ostaniej chwili zmienił lokalizację wydarzenia.

Zbiórkę podpisów zainaugurowano przy pasażu „Wiecha”. Rafał Trzaskowski miał kamizelkę kuloodporną. Na temat potencjalnego zamachowca wiedzę miały mieć także Służby Ochrony Państwa.

 

Oficjalnie o zatrzymaniu poinformował rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

– Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu wczoraj zatrzymali mężczyznę, który groził śmiercią Rafałowi Trzaskowskiemu – prezydentowi Warszawy – czytamy na Twitterze.

– Sprawca dzwonił do Kancelarii Prezydenta RP. SOP natychmiast zawiadomił policję. Tropy wiodły do Poznania – dodaje rzecznik prasowy wielkopolskiej policji w rozmowie z portalem WP.

Mężczyzna, który miał grozić śmiercią Trzaskowskiemu, nigdy wcześniej m nie był notowany. Ponadto w trakcie zatrzymania był trzeźwy. Nie są na razie znane motywy jego działań.

Komentarze