Czterech amerykańskich żołnierzy poniosło śmierć na poligonie w litewskim Pabradė, gdzie odbywały się manewry wojskowe z udziałem sił NATO. Do tragicznego wypadku doszło 25 marca 2025 roku, kiedy opancerzony wóz ewakuacyjny M88 Hercules, którym poruszali się żołnierze, zatonął w bagnie. Ciała ofiar odnaleziono dopiero kilka dni później – 31 marca i 1 kwietnia.
Ujawnione nazwiska i reakcje na tragedię
Wśród ofiar byli sierżant Jose Duenez Jr. (25 lat) z Joliet w stanie Illinois, sierżant Edvin F. Franco (25 lat) z Glendale w Kalifornii oraz szeregowy Dante D. Taitano (21 lat) z Dededo na Guam. Tożsamość czwartego żołnierza pozostaje nieujawniona.
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda w oficjalnym oświadczeniu wyraził głęboki smutek, nazywając wypadek druzgocącym ciosem zarówno dla amerykańskich sojuszników, jak i litewskich sił zbrojnych. Słowa solidarności i współczucia płynęły również z innych krajów NATO, dla których wspólne manewry są nie tylko formą przygotowania do działań, ale też manifestacją politycznego i militarnego sojuszu.
Pomoc dla rodzin
Rząd Stanów Zjednoczonych zdecydował o wypłacie odpraw pośmiertnych dla rodzin poległych wojskowych – każda z nich otrzyma po 100 tysięcy dolarów (ok. 388 tysięcy złotych). Dodatkowo przyjaciółka rodzin ofiar zorganizowała internetową zbiórkę, która dotychczas przyniosła niemal 27 tysięcy dolarów. Celem jest zebranie 35 tysięcy dolarów na dalsze wsparcie bliskich.
Dochodzenie i ceremonia pożegnania
Litewska prokurator generalna Nida Grunskiene wszczęła oficjalne postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn śmierci żołnierzy. Kluczowe będzie ustalenie, czy zdarzenie było wynikiem błędu proceduralnego, złych warunków terenowych czy też nieszczęśliwego zbiegu okoliczności.
W Wilnie zaplanowano uroczystą ceremonię pożegnania poległych żołnierzy. Litewskie Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiada jej godny i pełen szacunku charakter, podkreślający wspólnotę losu sojuszniczych armii.
Ryzyko wpisane w służbę
Tragedia w Pabradė jest kolejnym przypomnieniem o ryzyku, jakie niesie ze sobą służba wojskowa – także w czasie pokoju. Żołnierze biorący udział w ćwiczeniach wojskowych są narażeni na ekstremalne warunki terenowe, awarie sprzętu i nagłe sytuacje kryzysowe, których nie da się w pełni przewidzieć.
Dla opinii publicznej takie zdarzenia często stają się impulsem do refleksji nad ceną, jaką płacą żołnierze i ich bliscy. Bo chociaż wojna tocząca się na froncie przyciąga największą uwagę, to codzienność wojskowego szkolenia bywa równie niebezpieczna i tragiczna w skutkach.
źródło zdjęcia: https://x.com/JanMencwel/status/1906789519476552187/photo/1
Anna Miller