Lekarz stomatolog miał dopuścić się gwałtu na młodej pacjentce w czasie trwanie zabiegu. Po całym zdarzeniu miał wysłać swojej ofierze smsa, że pomylił narzędzia.
Grzegorz T. to stomatolog z wieloletnim doświadczeniem. Zawsze był chwalony przez swoich pacjentów, którzy podkreśla;i, że był delikatny i zarazem pełen profesjonalizmu. Do kobiet miał odnosić się z pełnym szacunkiem.
Swoją niedoszłą ofiarę poznał w gabinecie. Młoda kobieta przyszła wtedy na zabieg pielęgnacyjny. Już wtedy miał mówić uwagi o erotycznym zabarwieniu, ocierać się o kobietę. W dniu tego ohydnego zdarzenia, umówił kobietę na ostatnią wizytę. To właśnie wtedy doprowadził ją przymusem do seksu oralnego.
W trakcie zabiegu dentystycznego 51-latek zaczął zachowywać się dziwnie. W pewnym momencie opuścił fotel pacjentki i przemocą dokonał ingerencji w jej sferę intymną. Grzegorz T. wykorzystał fakt, że pacjentka była w czasie leczenia. Na siłę przytrzymał głowę kobiety i doprowadził ją do obcowania płciowego – informuje Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Pacjentce udało się wyrwać i uciec z gabinetu. Sprawa została zgłoszona na policję, a lekarz stomatolog został zatrzymany. Sąd skazał go na 3 miesięczny areszt. Obecnie trwają czynności wyjaśniające czy takich zdarzeń nie ma na swoim koncie więcej. Polski wymiar sprawiedliwości za gwałt przewiduje karę do 12 lat więzienia.
Źródło: Super Ekspress
Zdjęcie: Pixabay