„Z ostatniej chwili!!! Tragiczny wypadek znanej wokalistki Dody. Wokalistka nie przeżyła wypadku”. – czytamy w podanej na Facebooku informacji. Są oficjalne informacje w sprawie.
Dorota „Doda” Rabczewska, to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek. Mimo kilkunastu lat na scenie wciąż jest w centrum zainteresowania i przyciąga na koncerty tłumy fanów. Ogromną popularność zdobyła dzięki kontrowersyjnym wypowiedziom, wyzywającym stylizacjom, ale także swoim piosenkom. Wszyscy znają „Szansę” zespołu Virgin, czy „Dwie Bajki” oraz „Dżagę”. Teledysk do tej ostatniej Doda nagrała wraz z Radosławem Majdanem. Bramkarz był wówczas jej partnerem.
Wielu fanów nie mogło uwierzyć, gdy przeczytała, że ich ulubiona wokalistka zginęła nagle w wypadku samochodowym. Wiadomość błyskawicznie rozeszła się na portalu społecznościowym. Pojawiły się oficjalne informacje – Doda…
ŻYJE i ma się całkiem dobrze. Informacja o rzekomej śmierci artystki to fake news. Po kliknięciu w link najprawdopodobniej instalujemy wirusa, który może ukraść dane z naszego komputera. Choć News po raz pierwszy miał pojawić się w marcu br., to jeden z naszych czytelników link znalazł niedawno. Przypomnijmy – klikając w taki link automatycznie udostępniamy go na swoim profilu. Do sprawy odniosła się sama Doda w marcu tego roku :
Może mnie w końcu w radiu puszczą?🤷🏼♀️😆a tak na serio ,który kretyn nie ma rodziców,że bezmyślnie puszcza takie info do netu?🤦🏼♀️
napisała Doda na Instagramie.
Wyborcza24.pl po raz kolejny ostrzega przed klikaniem w fake newsy. Zazwyczaj tego typu tytuły mają jeden cel – wyłudzić nasze dane.