„Duda chce dać 1000 zł na wakacje i wygrać w I turze.„Dostanie je każdy Polak, który…
Bon turystyczny 1000 zł na wakacje. Andrzej Duda stara się by rząd przyspieszył prace nad projektem. Pojawiły się problemy.
Bon turystyczny nie będzie świadczeniem jednorazowym. Rząd zamierza przyznawać świadczenie nie tylko w okresie pandemii koronawirusa. Planowane jest stałe wdrożenie tzw. 1000 plus. Według doniesień z otoczenia prezydenta Dudy, głowa państwa chce wprowadzenia bonu jeszcze przed pierwszą turą wyborów prezydenckich.
-Duda potrzebuje kolejnych elementów, którymi zaskarbi sobie wyborców. 500 plus to dziś norma. Ludzie chcą dostać więcej. Bon na wakacje wydaje się sensowny. Zwłaszcza jeśli będzie przyznawany cyklicznie. To może pozwolić na wzrost poparcia dla Dudy, który chce tym wygrać już w pierwszej turze wyborów. – mówi osoba z otoczenia prezydenta. Bon miałby być finansowany częściowo przez…
państwo, drugą część miałby pokryć pracodawca. W tym roku państwo dopłaciłoby 90 proc. wartości bonu turystycznego. W kolejnych latach systematycznie miałby wzrastać udział pracodawcy. Bon otrzymać mają osoby zatrudnione na umowę o pracę, zarabiające poniżej 5200 zł brutto.
-Prezydent zdaje sobie sprawę, że branża turystyczna była tą, która najbardziej ucierpiała w związku z kryzysem pandemicznym. Andrzej Duda żywo interesuje się tematem bonu turystycznego, jak i wszelkimi, bardzo ważnymi rozwiązaniami zawieranymi w kolejnych tarczach antykryzysowych – mówił Adam Bielan.
Jak dodał – prezydent dopingował minister Jadwigę Emilewicz by przyspieszyć prace nad projektem.
-Chcielibyśmy Polaków wesprzeć takim bonem o wartości tysiąca złotych na wydarzenie, wycieczkę, udział turystyczny… – mówiła Emilewicz.