Esmeralda i Małgorzata Godlewska zasłynęły nie tylko swoim śpiewem, ale również zamiłowaniem do poprawiania urody. Celebrytki szczególnie upodobały sobie powiększanie ust.

Zdawało się, że zupełnie nie przejmują się negatywnymi uwagami na temat swojego wyglądu. Jednak teraz w życiu Esmeraldy zaszła olbrzymia (choć nie do końca) zmiana. Znana z dwóch przegranych walk na Fame MMA gwiazda rozpuściła kwas hialuronowy w ustach! Po wszystkim wróciły one do normalnych rozmiarów. Efekty można podziwiać na profilu celebrytki w serwisie Instagram. Wiadomo już, jak Monika czuje się w nowym wydaniu. Wypowiedziała na ten temat kilka dni po zabiegu. Czy zmiana w wyglądzie Godlewskiej jest chwilowa?

…

Choć wydawałoby się, że wielkie usta to znak rozpoznawczy Esmeraldy, to opinie internautów mówią same za siebie. Z pewnością to jest metamorfoza, na jaką czekali od dawna. Jednak słynna siostra Godlewska swoim wyglądem zachwycona nie jest…

„To są moje naturalne usta. Nie czuję się dobrze w małych ustach. Nie lubię małych ust! Ile ja teraz szminek zaoszczędzę, ile błyszczyków, ile kredek do ust! Nie miałam czego malować, tragedia” – rozpacza Esmeralda. 

Tymczasem pod jej wpisami mnożą się komentarze pełne zachwytu. Zdaniem obserwujących Monikę naturalny look bardzo jej służy. W związku z tym niektórzy nadal zachęcają ją do kolejnych modyfikacji kontrowersyjnego stylu, w tym do pozbycia się doczepianych rzęs.

Jednak Esmeralda zapowiedziała już, że zamierza swoje usta odrobinę powiększyć. Widocznie w ciągu ostatnich dni nie zdążyła się przyzwyczaić do nowego wizerunku. Oby tylko wspomniane wyżej „odrobinę” nie przerodziło się w efekty jeszcze sprzed rozpuszczania kwasu hialuronowego. Wówczas okazałoby się, że było ono zupełnie bezcelowe.