Ewa Minge w SZPITALU! „Ratowanie…”
Ewa Minge poinformowała przy pomocy mediów społecznościowych, że od niedzieli przebywa w szpitalu, gdzie przeszła poważną operację. Wiemy co się stało?
Ewa Minge przeszła poważną operację. Polska projektantka mody już od jakiegoś czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. W 2015 roku Minge po raz pierwszy otworzyła się i opowiedziała o swojej walce z nowotworem. Okazuje się, że gwiazda przez ponad 5 lat poddawała się leczeniu raka piersi. Wczoraj wieczorem opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcia ze szpitalnego korytarza i opowiedziała o swojej operacji.
Ewa Minge od niedzieli przebywa w Akademickim Szpitalu Klinicznym Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu. Nie wyjaśniła dokładnie, co jej dolega. Podkreśliła, że dokuczał jej uporczywy ból. Z jej Instagrama dowiadujemy się….
„Kochani dziękuje wszystkim za dobre słowa i życzenia. Życie czasem rzuca nas na kolana. Mnie ostatnio rzucało regularnie z bólu. I tylko na klęczkach dosłownie, dawało się to przetrwać. W niedzielę trafiłam w końcu do szpitala i od rana była już akcja ratowania mojego zdrowia. Boli jeszcze jak cholera, ale czuje się w obowiązku króciutko wszystkim podziękować. Cudny personel, godne warunki, wszyscy uśmiechnięci i pozytywnie nastawieni do człowieka. Najmocniej dziękuje Panu Profesorowi dr.hab. Jerzemu Rudnickiemu za przeprowadzenie, własnymi rękoma mojej operacji. Wszystko powiodło się doskonale. Jak widać, mój organizm uznał, że skoro remontuje kamienicę, to da mi znać, czego gołym okiem nie dostrzegę. Dziękuję!”
Przypominamy, że Ewa Minge jest założycielką fundacji Black Butterflies, której głównym celem jest pomoc osobom chorym nowotworowo i przewlekle. Pomysł na założenie organizacji charytatywnej narodził się w lipcu 2015 roku, chwilę przed zaprezentowaniem kolekcji pt. „Black Butterflies”. 52-latka podkreślała, że chciałaby, by jej kolekcja przyczyniła się do ratowania życia.
Ewie życzymy wszystkiego dobrego oraz szybkiego powrotu do zdrowia!