Fatalna wiadomość z Londynu! Artur Szpilka…
Polski pięściarz, były pretendent do tytułu mistrza świata organizacji WBC brutalnie znokautowany!
Artur Szpilka miał powrócić na szczyty królewskiej dywizji i wygrać pojedynek z Dereckiem Chisorą podczas gali boksu w Londyńskiej arenie O2. Niestety Polak z Wieliczki został makabrycznie znokautowany już w drugiej rundzie. Teraz do fanów dotarła wstrząsająca wiadomość!
Artur Szpilka na zawodowych ringach stoczył 26 pojedynków, 4 przegrał, 22 wygrał, 15 kończył przed czasem. Niewątpliwie był uznawany za nadzieję polskiego boksu w wadze ciężkiej. Niestety wczoraj w Londynie padł na deski jak rażony piorunem, wydawało się, że ze Szpilką wszystko jest jednak w porządku – pięściarz po podaniu tlenu zdołał wstać, po walce rozmawiał. Niestety teraz napłynęła wstrząsająca wiadomość – Artur Szpilka…
Nie pamięta nawet momentu nokautu. Idąc do szatni pytał dlaczego przerwano pojedynek. Ciosy Chisory były tak mocne, że Polak w momencie padania na deski nie widział nawet, co się dzieje. Wielu ekspertów ocenia, że ciężki nokaut z 2016 roku w walce z Wilderem zbiera żniwo do dziś i Szpilka może mieć poważne kłopoty ze zdrowiem.
Póki co, okazuje się, że teraz Artur nie ma co liczyć na intratne pojedynki, co według wielu jest sporą stratą dla zawodowego boksu, liczymy jednak, że Szpilka będący ciągle młodym bokserem odbuduje swoją karierę i zawalczy o tytuł mistrza świata w wadze ciężkiej z powodzeniem. Wspiera go w tym jego ukochana Kamila Wybrańczyk, która bardzo emocjonalnie reaguje na każdej z walk Artura – to niewątpliwie prawdziwa miłość.