Grzegorz Krychowiak znowu na viralowej fali – tym razem nie za sprawą boiskowych popisów, ale stylizacji rodem z katalogu mody męskiej. TikTok, na którym prezentuje swój wakacyjny outfit, rozgrzał sieć do czerwoności.
„W tej letniej stylizacji mamy żółtą marynarkę w odcieniu pastelowym, niebieską koszulę, beżowe spodnie, ekstrawagancji dodają jedwabne szelki” – mówi Krychowiak z kamienną twarzą, przechadzając się wąską uliczką przy śródziemnomorskiej zabudowie. Stylizacja, jak zwykle u byłego reprezentanta Polski, dopięta na ostatni guzik – dosłownie. Ale to nie ubrania przykuły uwagę internautów, tylko ton, w jakim zostały zaprezentowane.
„Krycha został blogerką modową. Skoro ja to widziałam, to Wy też musicie” – napisała na portalu X użytkowniczka Jowita W., wrzucając fragment nagrania, które natychmiast stało się memem.
Kiedy fashion spotyka cringe
Krychowiak od lat znany jest z przywiązania do mody – jego stylizacje wielokrotnie gościły na łamach magazynów lifestylowych. Ale odkąd piłkarz przeniósł swoje modowe ambicje na TikToka, granica między elegancją a autoparodystycznym banałem zaczęła się zacierać.
Stylizacja czy stylizacja?
Pastelowa żółć, błękitna koszula, jedwabne szelki – wszystko na swoim miejscu. A jednak coś zgrzyta. Może to zbyt wyrafinowany język, może zbyt poważna mina. Może to fakt, że całość przypomina próbę zmontowania własnej wersji „Emily w Paryżu”, tylko z Grzegorzem w Albanii.
Ale, jak piszą fani, w tym właśnie tkwi urok Krychowiaka. On naprawdę kocha modę i nie udaje, że nie. Choć reakcje bywają ironiczne, trudno nie docenić, że ma odwagę być sobą – nawet jeśli tym „sobą” jest mężczyzna, który mówi „pastelowa marynarka” z patosem równym aktorowi Starego Teatru.
źródło zdjęcia : x
Cezary Majewski