Poznajcie wyniki badań przeprowadzonych przez Francuzów…
Francuscy naukowcy przeprowadzili badania, które dowodzą, że alkohol potrafi sprawić, że poczujemy się piękniejsze. Co ciekawe, nie musimy go wcale konsumować. Wystarczy myślenie o tym, że właśnie wypiłyśmy drinka!
Na czym polegało badanie?
Agencja prasowa Agence France Press podaje, że francuscy naukowcy przeprowadzili dwa eksperymenty. W trakcie pierwszego 19 osób zostało poproszonych o ocenienie swojej atrakcyjności w skali od 1 do 7. Po samoocenie, badający zmierzyli poziom alkoholu wypitego przez testowanego. Wynik: im większa ilość skonsumowanego alkoholu, tym wyższa wystawiana ocena!
Eksperyment numer 2.
To, co stało się w badaniu drugim jest jeszcze bardziej interesujące. Eksperyment numer dwa bazował na opiniach 94 mężczyzn na temat przedstawionego im owocowego koktajlu. Jednakże, połowa grupy otrzymała drink pozbawiony alkoholu. Mężczyźni zostali o tym fakcie poinformowani, ale nie wiedzieli, które drinki zawierały alkohol, a które nie.
Wyniki
Wyniki potwierdziły tezę wysnutą podczas pierwszego badania. Ci, którzy sądzili, że wypili drink zawierający alkohol (niezależnie od tego, czy alkohol rzeczywiście znajdował się w drinku), dawali sobie wyższe noty. Natomiast mężczyźni, którzy uznali, że dostali koktajl bezalkoholowy, oceniali siebie znacznie niżej, chociaż wypili drinki alkoholowe!

Morał jest prosty – wiara czyni cuda!
„Nasze badanie wykazuje, że już samo myślenie o tym, że wypiło się alkohol, potrafi podwyższyć naszą samoocenę. Alkohol sam w sobie nie ma na to większego wpływu” – twierdzi Lauren Begue, psycholog nadzorująca badanie.
Po przeanalizowaniu powyższych eksperymentów, łatwo dojść do wniosku, dlaczego z lampką wina czujemy się piękniejsze. To proste, ponieważ im większa ilość drinków, tym większy luz, a co za tym idzie poczucie, że jesteśmy atrakcyjne.
Czytaj też: Nocna prohibicja! NIE KUPISZ już ALKOHOLU między 23 a 6 rano!
Źródło: AFP
Zdjęcia: Pixabay