Kubica przestał to UKRYWAĆ! Wyznał całą prawdę o Williamsie!
Kubica opowiedział o Williamsie! Po jego słowach kibice łapią się za głowy.
Zespół Williams oficjalnie poinformował, że pod koniec GP Meksyku w bolidzie Roberta Kubicy doszło do przebicia opony. Williams nakazał zjechać Kubicy do pit-stopu. Jednak Robert twierdzi, że stan jego ogumienia był w porządku.
GP Meksyku było jednym z najlepszych występów Kubicy w sezonie. Polak walczył o najlepsze lokaty w środku stawki. Przez pewien czas jechał nawet na 14. miejscu. Polski kierowca wyprzedził w bezpośredniej walce kolegę z zespołu 21-letniego George’a Russella. Robert wypchnął zawodnika na tor i miał nad nim aż 9 sekund przewagi.
Jednak kilka okrążeń przed metą Robert musiał zjechać do boksu. Zespół w swoich Social mediach poinformował o przebitej oponie w bolidzie Polaka. Rzekomo tę sytuację wykazał jeden z czujników. Polak powiedział wtedy :
– Jesteście tego pewni? Wszystko wydaje się być dobrze z oponami – mówił Robert Kubica inżynierowi wyścigowemu. Przez zjazd do boksu Robert spadł z 16. na 18. miejsce.
Jak dodał :
– Widocznie powietrze schodziło wolno – mówił kąśliwie Kubica na antenie Eleven Sports. Tym samym nie dał wiary w przebitą oponę w swoim samochodzie.
Te słowa Kubicy to już kolejny odcinek spięcia pomiędzy zawodnikiem a zespołem. Wcześnjej na GP Japonii Robert dosadnie skomentował brak udostępnienia mu nowego przedniego skrzydła. Z kolei na GP Rosji Polaka wycofano z wyścigu tłumacząc to „oszczędzaniem części”.
-Mechanicy wykonali świetną robotę. To wiemy, że nawet w rajdowym stylu potrafią zrobić kapitalne rzeczy. Jednak oni nie są w stanie nadrobić pewnych rzeczy, nie wszystko zależy od nich. Ten poranek dał mi dużo do zrozumienia. Pewne granice zostały przekroczone. 20 sesji zostało do końca roku. Mam nadzieję, że pewne rzeczy będą rozwiązane. Chociaż już przed kwalifikacjami dużo zrozumiałem – mówil Robert po GP Japonii na antenie Eleven Sports dając do zrozumienia, co naprawdę sądzi o Williamsie.
fot. YouTube