Kupujesz karpie na święta? W tym roku ich (…)!
Sprzedaż żywych karpi w hipermarketach u wielu osób wzbudza spory niesmak. Wszystko przez warunki w jakich są przechowywane, stłoczone jeden na drugim w ciasnej wannie, gdzie często brakuje im tlenu. Jeszcze gorszy los spotyka je w czasie gdy są transportowane do miejsca zamieszkania konsumenta. Żywe karpie wkładane są do jednorazowych reklamówek foliowych, gdzie cierpią nawet po kilka godzin nim dotrą do domu nabywcy.
Okazuje się, że już nie we wszystkich marketach kupimy żywe karpie. Znaną siecią, która rezygnuje z ich sprzedaży jest francuski Auchan. To kolejna po Tesco marka, która nie będzie miała w swojej ofercie na święta żywych ryb. Decyzja zarządu Auchan została podjęta po rozmowach z fundacją Viva, która zwróciła uwagę na ogromne cierpienie karpi. Francuski market liczył się również z opiniami wielu klientów, którym nie jest obojętny ciężki los niewinnych ryb.
Podobnie postąpiła brytyjska sieć hipermarketów Tesco, która jako pierwsza dała dobry przykład. Żywe karpie zostały wycofane z asortymentu sklepów po listach e-mail w ramach akcji „przeRYBane” Compassion Polska. Przedstawiciele Firmy Tesco w oficjalnym piśmie zapowiedzieli, że
„W roku 2019 nie będziemy oferować na salach sprzedaży naszych sklepów żywego karpia. Całość oferty rybnej sklepów Tesco składać się będzie z produktów chłodzonych i mrożonych. Dobrostan zwierząt jest dla nas i naszych klientów bardzo ważny, dlatego zawsze dokładaliśmy wszelkich starań dla zapewnienia najwyższych standardów przechowywania, transportu i sprzedaży żywych ryb. Rozumiemy jednak, iż stale rosnąca grupa klientów krytycznie ocenia sam mechanizm oraz zwyczaj oferowania żywego karpia na sali sprzedaży sklepów”
ZOBACZ TAKŻE:Tak OSZUKUJĄ nas w galeriach handlowych!
źródła: fakt.pl, foto pixabay.com