Kurdej-Szatan znowu się NAPIŁA! Wyszło na JAW, co robiła z kolegą!

Barbara Kurdej-Szatan znowu się napiła. I po raz kolejny nie omieszkała nie opublikować filmików.

Basia Kurdej Szatan słynie z poczucia humoru oraz dystansu do siebie. Gwiazda M jak Miłość chętnie imprezuje i pokazuje to swoim fanom. Teraz aktorka bierze udział także w Tańcu z Gwiazdami. W programie tańczy również jej mąż Rafał. Ostatnia relacja instagramowa Basi może szokować. U wielu osób wywołała niesmak.

Aktorka zagrała w spektaklu „Chicago”. Sztukę wystawiono na deskach teatru Variété w Krakowie. Po skończonej pracy Basia wyszła ze znajomymi na miasto. Był alkohol. Była powtórka z rozrywki. Znana z reklamy sieci Play aktorka zaczęła wrzucać filmiki na Instastory. Na nagraniu widać jak jej kolega…

mówi do Basi w dość dwuznaczny sposób. Wielu fanów uwielbia aktorkę za dystans. Teraz jednak większość poczuła zwyczajny niesmak. „Co na to Twój mąż?” – pisze jeden z internautów.

– Jacku, jutro mamy trening. Także spodziewaj się mnie – mówiła dość niewyraźnie aktorka.

– Tak, ale my tutaj nie dajemy za wygraną. Trenujemy, bardzo trenujemy. Jutro Basia przyjdzie wyćwiczona – włączył się do dyskusji Kamil Krupicz. Kamil jest kolegą Basi.

Z nagrania wynika, że partner taneczny Basi ma problem. Chodzi o podniesienie jej w trakcie tańca. Kolega Kurdej-Szatan podchwycił temat.

– Tutaj mam twoją pupę i tak łatwo mi jest cię wypchnąć, bo tak fajnie się zbierasz. Bo chyba twoja pupa dobrze pasuje do mojej ręki. Wszystko jest wykształtowane pod moją rękę – mówił bez krępacji kolega Basi.

Basia dodała kilka słów od siebie. Zdaniem internautów tylko się nimi pogrążyła.

„Widzisz Jacek, nie jest ze mną tutaj tak źle. A, kochanie, bardzo Cię kocham, chciałam powiedzieć „– zwróciła się do męża Rafała.

Komentarze