MAKABRA na drodze! Pociąg ZMIAŻDŻYŁ BMW!
Makabryczny wypadek, którego miejscem były tory kolejowe, wydarzył się na Mazowszu. Rozpędzony pociąg uderzył w bmw stojące na torach. Jak doszło do tego zdarzenia i czy ktoś został ranny w wyniku tego wypadku?
Około godziny 21 pociąg Intercity staranował samochód znajdujący się na torach. Zdarzenie miało miejsce w okolicach Mławy w województwie mazowieckim. Uderzony samochód chwilę później stanął w płomieniach. Zapaliła się także lokomotywa pociągu. Na miejsce wypadku przyjechało pięć zastępów straży pożarnej, które robiły wszystko, by ugasić szalejące płomienie. Akcja gaśnicza była o tyle trudna, że nie wiadomo było, czy ktoś w tym zdarzeniu ucierpiał.
ZOBACZ: PKW OPUBLIKOWAŁA WYNIKI WYBORÓW!
Po tym, jak służbom udało się opanować sytuację na miejscu zdarzenia, okazało się, że w samochodzie nie ma żadnej osoby. Nikt zatem nie został poszkodowany w wyniku tego strasznie wyglądającego wypadku. Nie wiadomo także co stało się osobami podróżującymi bmw. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia KWP w Radomiu. Początkowe ustalenia wskazują na to, że bmw zostało po prostu porzucone na torach.
Zgłoszenie o wypadku odebrała właśnie Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu. Natomiast jeśli chodzi o pierwsze doniesienia o wypadku, najwcześniej poinformował o nim serwis Kontakt24.
ZOBACZ: BIZNES TRUMPA W TURCJI! TAK WYGLĄDAJĄ JEGO POWIĄZANIA
Pociąg oczywiście nie mógł kontynuować jazdy, a pasażerowie musieli opuścić pojazd. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez biuro prasowe PKP, Polskie Linie Kolejowe podstawiły na miejsce zdarzenia dodatkowe, zastępcze składy, które mają dowieźć pasażerów w docelowe miejsce podróży.