TRAGEDIA w branży kulinarnej! Nie ŻYJE gwiazda MasterChef’a i Hell’s Kitchen!
To prawdziwa tragedia w branży kulinarnej i okropna wiadomość dla koneserów dobrego jedzenia. Znany szef kuchni Gary Rhodes zmarł w wieku 59 lat. Nie ustalono co było przyczyną śmierci.
Szef kuchni zmarł w Dubaju gdzie mieszkał od roku 2011. Przeprowadził się tam, ponieważ miał poprowadzić dwie ekskluzywne Dubajskie restauracje: Grosvenor House Dubai i Le Royal Meridien Beach Resort and Spa. Rodzina zmarłego kucharza w wystosowanym oświadczeniu napisała, że mężczyzna odszedł we wtorek wieczorem. Lekarze nie ustalili przyczyn śmierci. W ostatnich chwilach towarzyszyła mu ukochana żona. Poprzez swoje zasługi w branży kulinarnej zdobył serce milionów ludzi!
„Wszyscy jesteśmy pogrążeni w smutku i z głębokim żalem zawiadamiamy o śmierci ukochanego męża, ojca i brata – Gary’ego Rhodes’a”
Gary Rhodes był wielką gwiazdą programów kulinarnych takich jak MasterChef, Hell’s Kitchen i MasterChef USA. Pod swoją opieką miał cztery ekskluzywne restauracje. W rezultacie dziś cały świat z branży kulinarnej i nie tylko, ze smutkiem żegna Rhodes’a. W sprawie śmierci wypowiedział się także znany kucharz Jamie Oliver:
ZOBACZ TAKŻE: PIS chce ZABRAĆ ponad 1,5 MILIONA ZŁOTYCH SCHRONISKU dla zwierząt! To „budżetowe draństwo!”
Oliver na swoim Instagramie napisał: „Moje serce i myśli są teraz przy żonie, dzieciach i rodzinie Gary’ego. Był fantastycznym szefem kuchni i niezwykłym ambasadorem brytyjskiego stylu gotowania. To on był dla mnie inspiracją, gdy stawiałam pierwsze kroki w branży. Zrewolucjonizował brytyjską kuchnię. Spoczywaj w pokoju, Chef”.
https://www.instagram.com/p/B5XRmc3gr6v/?utm_source=ig_web_copy_link
źródło: CNN International, The Guardian, fot: facebook, instagram