NIE żyje obrońca reprezentacji polski! Grał na Mistrzostwach Świata.
Świat futbolu w żałobie!
Polski świat piłkarski pogrążony w ogromnym smutku i rozpaczy. Nikt nie może uwierzyć w śmierć tego zawodnika. Nie żyje obrońca reprezentacji Polski.
„Odszedł przedwcześnie, nie spodziewaliśmy się tego, nie powinien tak młodo odejść z tego świata. W szoku jesteśmy chyba wszyscy, najbardziej jednak pogrążona w smutku jest rodzina, spływają także kondolencje od kibiców” – mówi jeden z kadrowiczów.
Zmarł polski obrońca, uczestnik Mundialu…
Dariusz Waśniewski urodzony 16 grudnia 1964 w Malborku. Swoje najlepsze lata w karierze spędził w łódzkim Widzewie. To tam jego kolegami z murawy byli Włodzimierz Smolarek czy Józef Młynarczyk. W barwach Widzewa Waśniewski grał w latach 1982-85.
Następnie grał w Klubie Sportowym Wieluń, Włókniarzu Pabianice, Stali Stalowa Wola oraz Pelikanie Łowicz. Swoją karierę zakończył w 1991 roku, udało mu się zostać medalistą młodzieżowych Mistrzostw Świata w Meksyku.
Musiałem jechać z mamą, by podpisała zgodę na przejście do klubu. Minąłem się ze Zbyszkiem Bońkiem, który odchodził do Juventusu, i Władysławem Żmudą, który przeszedł do Verony. Ale w Widzewie grali wtedy jeszcze Józef Młynarczyk czy Włodzimierz Smolarek. Na treningach najtrudniej mi się grało przeciwko „Smolarowi”. On miał taki dziwny balans ciałem, poza tym nagle z miejsca potrafił niesamowicie przyśpieszyć. No a kiedy się zastawił, to już nie było mocnych. Dużo się tam nauczyłem, ale też dużo straciłem… – wspominał kilka lat temu w obszernym wywiadzie.