PiS STRACI koalicjanta po słowach Kaczyńskiego?! „Wszystko wisi na włosku”
PiS może stracić koalicjanta? Słowa Kaczyńskiego ostro skomentowane przez przedstawiciela Porozumienia.
Prezesa PiS w trakcie sejmowej debaty dał się ponieść emocjom. Podczas słownej przepychanki nagle krzyknął w stronę posłów opozycji: „chamska hołota”. Polityk Porozumienia Kamil Bortniczuk jest zdania, że szef PiS powinien przeprosić za swoje słowa.
– Nie jest to jedyny przykład używania tego typu słów w polskim parlamencie. Prawdą jest jednak, że my od siebie wymagamy więcej, wyznaczamy sobie wyższe standardy, więc nie ma się co dziwić, że od nas wymaga się więcej – mówił w rozmowie z portalem se.pl Kamil Bortniczuk.
Polityk stwierdził, że „wydaje się, że tak, że powinien „.
– Ale to jest decyzja Jarosława Kaczyńskiego – zaznaczył polityk. Dodał także, że „bardzo często jest zniesmaczony tym, co się dzieje w Sejmie na sali plenarnej, i to po obu stronach”. – Ale przyznam, że jednak częściej po stronie opozycji – wyjaśnił.
Jak ponadto zauważył należy piętnować zachowanie, które nie przystoi parlamentarzystom. Jednak jak dodał nie uda się takich zachowań wyeliminować z życia publicznego czy innych dziedzin.
– Ale ja nie jestem naiwny i nie wierzę, że zupełnie uda się to wyplenić z życia publicznego czy jakiejkolwiek innej dziedziny życia – powiedział Bortniczuk.
Zdaniem ważnego polityka Zjednoczonej Prawicy koalicja wisi na włosku.
-Głosowanie o votum zaufania było kolosem na glinianych nogach. Wszystko wisi na włosku. Spory wewnętrzne są poważne – mówi nam jeden z polityków Zjednoczonej Prawicy.