Pogrzeb ojca Dawida Żukowskiego – NAGLE stało się TO!

Dawidek zaginął 10 lipca i do tej pory trwają poszukiwania chłopca.

Tego samego dnia przed północą na torach kolejowych w Grodzisku Mazowieckim zidentyfikowano ciało ojca chłopca. Biegli poinformowali, iż mężczyzna popełnił samobójstwo. Dziś odbył się pogrzeb Pawła Ż.

Poszukiwaniami 5-letniego Dawidka żyje cała Polska. To największa akcja w historii polskiej policji. 10 lipca ojciec chłopca zabrał go od dziadków. Następnie pojechali w stronę Okęcia. W trakcie pogrzebu nagle…

Ojciec chłopca chwilę przed godziną 19 wykonał telefon do matki dziecka grożąc jej, że nie zobaczy już więcej swojego synka. Przed północą na torach kolejowych w Grodzisku Mazowieckim odnaleziono ciało Pawła Ż. Mężczyzna rzucił się pod nadjeżdżający pociąg. Niestety do tej pory nie udało się odnaleźć Dawidka.

Pogrzeb Pawła Ż. nie należał do tradycyjnych. Z informacji które uzyskaliśmy wynika, że nie odbyła się msza pogrzebowa. Uroczystość miała się w piątek 19 lipca o godz. 12 w domu pogrzebowym w Grodzisku Mazowieckim. Następnie ciało zostało pochowane na cmentarzu. W trakcie pogrzebu nagle wszyscy wybuchli płaczem, wiele osób nie mogło powstrzymać emocji.

Wciąż trwają poszukiwania zaginionego 5-letniego Dawidka. Ze wstępnych badań samochodu, który został porzucony przez ojca dziecka w pobliżu dworca kolejowego wynika, że mężczyzna transportował w nim zwłoki. Wciąż czekania ostateczne wyniki ekspertyzy. O przebiegu śledztwa będziemy informować na bieżąco!

Komentarze