Prezes Neckermann PRZERWAŁ milczenie!

Prezes Neckermann Polska przerwał milczenie. Oto, co napisał.

-Wczoraj nastąpił ten smutny moment w którym musiałem podjąć jedną z najtrudniejszych w moim zawodowym życiu decyzji: jak wiecie w środę, 25.09.2019 rano ogłosiłem niewypłacalność mojej firmy.
Szczegóły znacie już Państwo z mojego wczorajszego komunikatu, ale chciałbym napisać do Was coś więcej niż tylko kilka suchych słów prawniczym językiem z paragrafami. – pisze Maciej Nykiel.

Maciej Nykiel, prezes zarządu Neckermann Polska zdobył się na szczere słowa. Padły przeprosiny oraz prośba by nie obwiniać o sytuację pracowników.

-Za wszystkie problemy, jakie macie dzisiaj, biorę na siebie pełną odpowiedzialność jako prezes tej firmy. I bardzo, bardzo Was za to wszystko osobiście przepraszam. (…) Jest mi niezwykle, strasznie przykro i źle i chce mi się płakać – czytamy w liście do partnerów handlowych upadłego biura podróży Neckermann Polska.

-Wszyscy moi ludzie dali w ostatnich dniach z siebie maxa dla Was i Waszych Klientów. Zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, aby uratować polskiego Neckermanna – napisał Nykiel.

Jak dodał w następnej części, wyraża on ubolewanie z powodu niemożności uregulowania wszystkich płatności. 

-Naprawdę nie wiem, jak ja mam teraz Wam spojrzeć w oczy

Biuro podróży Neckermann Polska 25 września złożyło oświadczenie o niewypłacalności w urzędzie marszałkowskim. Marszałek województwa  uruchomił gwarancje ubezpieczeniowe biura.

Z informacji mazowieckiego urzędu marszałkowskiego wynika, że w dniu ogłoszenia niewypłacalności biura za granicą pozostawało 3,6 tys. wczasowiczów. Jak zapewnił wcześniej Maciej Nykiel wszyscy turyści są objęci ochroną. Wynika ona z udzielonych gwarancji ubezpieczeniowych. Ponadto zastosowanie mają tu także przepisy o Turystycznym Funduszu Gwarancyjnym.

W przypadku braku pokrycia zobowiązań z gwarancji ubezpieczeniowej, dojdzie do uruchomienia II filaru Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego.

Klienci biura nie szczędzą ostrych słów firmie na profilu Facebookowym. Pojawiają się jednak głosy zrozumienia.

-A jeszcze raptem dwa dni temu wydali oświadczenie, że są w stabilnej kondycji finansowej, że wszyscy klienci będą realizowali zgodnie z planem swoje wycieczki… oświadczenie podpisał prezes zarządu no i co nagle w dwa dni wszystko się zmieniło!!! Po co było to wcześniejsze oświadczenie i wprowadzenie w błąd potencjalnych klientów!!! – pisze jeden z użytkowników Facebooka.

Inni z kolei tłumaczą, że w momencie wydawania oświadczenia o stabilnej sytuacji finansowej, Neckermann Polska nie wiedziała o kluczowej sprawie. Dwa dni po wydaniu oświadczenia okazało się, że Thomas Cook GMBH ogłosiło upadłość. Firma była właścicielem Neckermann Polska.

Komentarze