Skandal w czasie meczu. Arbiter był tak pijany, że nie był w stanie (…)!
Do kuriozalnej, a zarazem skandalicznej sytuacji doszło podczas meczu piłki nożnej w Czechach. Podczas oficjalnego spotkania drużyn juniorskich z Berounu i Slanego zawody prowadził kompletnie pijany arbiter liniowy.
Czeski sędzia, niejaki Milan Sefara stał się autorem niemałego skandalu i obiektem drwin. Wyraźnie pijany arbiter próbował biegać przy linii jednak w ogóle mu to nie wychodziło. Mężczyzna słaniał się na nogach i wyraźnie zataczał, w pewnym momencie nawet upadł na murawę. Widać było, że tego dnia sędzia nie jest zbyt dobrze dysponowany i nie nadąża za akcjami młodych piłkarzy. Przy jednej z szybszych kontr runął jak długi, kiedy próbował wstać ponownie się zatoczył i zaliczył upadek.
Nagranie z pijanym sędzią wywołało kompletne oburzenie w Czechach. Wiadomo już, że wobec Milana Sefary zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje. Zapowiedział już to przewodniczący Centralnej Komisji Sędziowskiej Pavel Mares.
„- Zachowanie sędziego Milana Sefary jest całkowicie niedopuszczalne. Nie wyobrażam sobie jego dalszego udziału w zawodach . Nie ma żadnego usprawiedliwienia ani okoliczności łagodzących dla jego postępowania i zachowania.”
Nagranie z popisami arbitra z Czech możecie zobaczyć poniżej. Już na pierwszy rzut oka widać, że sędzia był w stanie skazującym, dlatego zaskakującym jest fakt, że został dopuszczony do sędziowania meczu.
źródła: sportowefakt.wp.pl