Tragedia w KLINICE MEDYCYNY INTEGRALNEJ! Pacjentce podano ŚMIERTELNĄ SUBSTANCJĘ!

W klinice medycyny naturalnej doszło do niewyobrażalnego błędu, a ofiarą padła 36-letnia pacjentka.

Tragiczne zdarzenie miało miejsce w styczniu tego roku, jednak cały czas toczą się w tej sprawie dwa śledztwa. Jedno w sprawie pielęgniarki zabiegowej, która podała śmiertelną substancję, drugie w sprawie samej substancji i jej wpływu na ludzki organizm.

 

Kobiecie, która zgłosiła się do kliniki podano w niewłaściwych proporcjach substancję DMSO (dimetylosulfotlenek), w wyniku czego doszło do zatrzymania krążenia. 36-latka trafiła do szpitala im. J. Strusia w Poznaniu.

 

Tam przeprowadzono badania pod kątem toksykologicznym, laboratoryjnym i obrazowym. Stan pacjentki niestety nie poprawiał się i wówczas kobietę przeniesiono na oddział anestezjologii i intensywnej terapii. Niestety następnego dnia zmarła, osierocając 8-letnie bliźniaczki.

 

Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną jej śmierci był jeden ze składników zawartych w DMSO, który został podany pacjentce w niewłaściwych proporcjach.

Pielęgniarka zabiegowa będzie odpowiadać za podanie kobiecie zabójczej ilości dimetylosulfotlenku. Pracownica usłyszała zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci.

Prokuratura bada czy sama substancja DMSO jest szkodliwa dla zdrowia.

„Pacjentka leczona była metodami stosowanymi na całym świecie. Nadto chcemy z całą stanowczością podkreślić, że taka sama substancja jest powszechnie stosowana przy leczeniu np. bólów reumatoidalnych czy w stanach zapalnych. W związku z tym apelujemy, by nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków i na tę chwilę nie łączyć zdarzenia z zastosowanym leczeniem”. –takie oficjalne tłumaczenie podała klinika.

 

DMSO stosuje się w medycynie naturalnej, ponieważ posiada właściwości lecznicze, niekiedy nawet w przypadku nowotworów. Nie istnieją jednak żadne badania, które potwierdzałyby słuszność tej teorii.

 

ZOBACZ TEŻ:OGROMNA zmiana w wyglądzie Britney Spears! Nikt nie mógł uwierzyć!

 

Źródło:focus.pl /pixabay

 

Komentarze