Woźniak-Starak został ZAMORDOWANY? „To było starannie zaplanowane”
Piotr Woźniak Starak nie żyje. Sprawa została właściwie zakończona. Pojawiły się szokujące doniesienia!
Piotr Woźniak Starak zaginął 18 sierpnia na jeziorze Kisajno. Po kilku dniach poszukiwań niestety odnaleziono zwłoki miliardera. Jak wynika z ustaleń śledczych producent do późnych godzin nocnych jadł kolację w restauracji swojego znajomego. Później miał zaproponować odwiezienie kelnerki Ewy do domu ze względu na późną porę. Na łódkę wszedł jeszcze znajomy producenta.
Po odwiezieniu znajomego, Woźniak-Starak miał odprawić swoich ochroniarzy i ruszyć w rejs z 27-latką. W trakcie wykonywania gwałtownego manewru łódka wywróciła się. Miliarder i dziewczyna wpadli do wody. Tak brzmi oficjalna wersja. Tymczasem jedna z osób w końcu przerwała milczenie. Jak mówi Woźniak-Starak miał zostać zamordowany w starannie zaplanowany sposób – „. Plan był taki…
”… zwabić go w odludne miejsce bez ochrony czy rodziny. Dużo osób sugeruje, że Piotr zażywał narkotyki. To mógł być jakiś motyw. Wszystko starannie zaplanowano.Z tego co wiadomo oni mogli być pod wpływem alkoholu. Nie wiem po co, ale odprawił ochronę. Został zupełnie sam z obcą kobietą. Na tym jeziorze mogło dojść do morderstwa i starannego upozorowania nieszczęśliwego wypadku. Za dużo jest tu zbiegów okoliczności. „ – mówi nasze źródło.
Jaki jednak motyw mógłby mieć ktokolwiek by mordować miliardera? Policja wykluczyła tę wersję. Wcześnjej nikt nie sugerował morderstwa. Oficjalnie Woźniak-Starak nie miał także wrogów. Czy na łódce mogło wydarzyć się coś, co przeoczono w toku śledztwa?