Zabójca Adamowicza NIEPOCZYTALNY? Brat prezydenta zapowiada…

Postępowanie ws. zabójstwa prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, wciąż trwa. Obrońca Stefana W. wniósł o umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym. Brat zabitego ma jednak wątpliwości co do zasadności wniosku. 

Stefan W. przed zabójstwem przebywał już w zakładzie karnym. Leczył się tam na schizofrenię. Nie ujawniono jednak informacji czy nastąpił nawrót choroby, ani czy mogłaby ona w jakikolwiek sposób wpłynąć na to, czego dopuścił się Stefan W.

Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta i jednocześnie poseł elekt stwierdził, że opinia biegłych budzi poważne wątpliwości. 

Konsultowaliśmy tę opinię z gronem psychologów i psychiatrów ze środowiska klinicznego i uniwersyteckiego. Muszę przyznać, że żaden z nich nie podpisałby się pod nią – powiedział Piotr Adamowicz dla tvn24.pl.

Zapowiada on także skierowanie do prokuratury dużej liczby wniosków, które będą miały na celu wyjaśnienie kwestii budzących wątpliwości. 

Opinia zawiera kategoryczny wniosek co do stanu poczytalności podejrzanego w chwili popełnienia czynu i w związku z wnioskami tej opinii obrona uznała, że konieczna jest zmiana zastosowania środka zapobiegawczego przez umieszczenie podejrzanego w szpitalu psychiatrycznym – powiedział Artur Kotulski, obrońca Stefana W. cytowany przez tvn24.pl.

Czy sąd zdecyduje o zmianie środka zapobiegawczego wobec oskarżonego? Aby móc podjąć taką decyzję, prokurator będzie musiał zapoznać się z wszystkimi okolicznościami. Wtedy zapewne poznamy ostateczną decyzję. 

Komentarze