Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Policja z Nowego Targu wyjaśnia okoliczności śmierci 79-latka, który zmarł w pensjonacie w Niedzicy.

Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że mężczyzna zażył środek na erekcję i dostał ataku serca, w wyniku którego zmarł.

W poniedziałek w jednym z pensjonatów w Niedzicy doszło do śmierci mężczyzny – potwierdziła to Dorota Garbacz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. Mężczyzna znaleziono w łazience. Według relacji osób, które jako pierwsze były na miejscu zdarzenia, obok ofiary leżało opakowanie… środku na erekcję – poinformowała Gazeta Krakowska.

Starszy mężczyzna przyjechał do ośrodka z dużo młodszą od siebie kobietą. Według ustaleń Gazety Krakowskiej mężczyzna najprawdopodobniej zbyt często wspomagał się lekami na potencję, co mogło doprowadzić do ataku serca, a następnie do zgonu.

Okoliczności tej tragedii wyjaśni policyjne śledztwo i sekcja zwłok ofiary. Wiadomo jednak, że do śmierci denata nie przyczyniły się osoby trzecie.