Paweł Ż. zanim związał się z Julią był już żonaty.

Była to młodzieńcza miłość, która zakończyła się ciążą i ślubem, ale związek nie przetrwał próby czasu. Pierwsza żona nie odeszła od mężczyzny, ona od niego uciekła!

Z trudem odkrywamy tajemnice Pawła Ż. Jak się okazało, jego rodzice są repatriantami z Kazachstanu. To dlatego mężczyzna doskonale posługiwał się językiem rosyjskim. Był to jeden z powodów częstych wyjazdów na wschód – prywatnie i służbowo. Teraz okazało się , że…

Nie wiemy, w jakich okolicznościach poznał swoją pierwszą żonę, ale najprawdopodobniej była to młodzieńcza miłość. Jednak wczesne małżeństwo nie przetrwało. Może dlatego, że już wtedy ujawniły się niepokojące cechy Pawła Ż. Czy znęcał się psychicznie, podobnie jak nad drugą żoną? Jest to bardzo prawdopodobne.

Jednak pochodząca z Ukrainy kobieta, nie była tak silna, jak druga żona Pawła Ż. Zamiast zgłosić się na policję, wybrała ucieczkę z maleńkim dzieckiem na rodzinną Ukrainę. Mężczyzna prawdopodobnie nie miał już z nimi żadnego kontaktu. Również mały Dawid nigdy nie spotkał przyrodniej siostry, najprawdopodobniej nawet nie wiedział o jej istnieniu.

Możemy tylko podejrzewać, że niespodziewany wyjazd pierwszej żony Pawła Ż. na Ukrainę uratował życia ich 9-letniej córce. Kto wie, czy mężczyzna już wtedy nie zaplanował swojego okrutnego planu??