ŚMIERTELNA CHOROBA KSIĘŻNEJ! Zostało jej zaledwie kilka lat życia…
Żonie następcy tronu zostało jedynie kilka lat życia. Pomimo tego, że jej życie niszczy śmiertelna choroba, księżna chętnie uczestniczy w życiu publicznym. Co dolega norweskiej księżnej Mette-Marit i co o niej wiemy?
Nazywana jest norweską Dianą, w sierpniu 2018 roku, kiedy księżna Norwegii Mette-Marit obchodziła 45. urodziny jej świat runął. Wysoka, piękna blondynka, wiodła szczęśliwe życie u boku męża i ukochanych dzieci. Nie miała wówczas pojęcia, że choroba zmieni jej życie diametralnie.
ZOBACZ TAKŻE: Banaś OBALI rząd?! Przygotował pismo, w którym…
Ponad rok temu księżna Norwegii, Mette-Marit, usłyszała straszną diagnozę. Żona następcy tronu, księcia Haakona, dowiedziała się, że jest śmiertelnie chora. Profesor Kristian Bjøro z National Hospital poinformował, że cierpi ona na samoistne włóknienie płuc. To bardzo rzadkie schorzenie, którego nosiciele dożywają od trzech do pięciu lat, bo na chorobę naukowcy nie odkryli lekarstwa. Norwescy lekarze zapewnili, że zrobią wszystko, co w ich mocy, by uratować księżną, która gotowa jest poddać się wszelkim eksperymentom za granicą. Wydała też specjalne oświadczenie, w którym informuje, że póki zdrowie pozwoli jej na to, nie zamierza rezygnować z królewskich obowiązków.
Księżna Norwegii ze względu na swoje zachowanie przypomina brytyjską królową Dianę Spencer. Wysoką pozycję wykorzystuje przede wszystkim do pomocy ludziom. Razem z mężem założyli fundację pomagającą imigrantom odnaleźć swoje miejsce w społeczeństwie i podróżuje po świecie, wspierając chorych na AIDS. W oczach Norwegów jest idealną przyszłą królową. Niestety, teraz obawiają się o jej życie.
Mimo wyroku śmierci Księżna się nie poddaje i czynnie uczestniczy w życiu publicznym i pokazuje się wraz z rodziną. Na zdjęciach jest promienna i uśmiechnięta, w ogóle nie daje po sobie poznać, że jest chora.
fot. instagram. norwegianroyalfamily