W sieci pojawiły się informacje odnośnie stanu zdrowia Moniki Miler -wnuczki polityka Leszka Milera. Usłyszała bardzo diagnozę odnośnie stanu jej zdrowia dlatego po wyjściu z gabinetu lekarskiego zalała się łzami. To prawdziwy dramat dla uczestniczki Tańca z gwiazdami.

„Mam guzy na strunach głosowych. Przyczyną są powikłania po odbytym krztuścu. Przepisano mi sterydy, leki antyhistaminowe oraz leki chroniące struny głosowe przed dalszym zniszczeniem. Jeżeli leczenie nie pomoże, konieczna będzie operacja i wycięcie guzów. Niestety, za bardzo ostatnio obciążałam struny głosowe i po nagraniu nowego kawałka będę musiała zrobić krótką przerwę od śpiewu. Zostaną mi tylko lekkie ćwiczenia wokalne „– wyznała Monika Miller.

” Popłakałam się. Ostatnio nabawiłam się dużo problemów związanych ze zdrowiem, ale najokropniejszą rzeczą zawsze będą dla mnie komplikacje gardła i strun głosowych. Nie ma nic gorszego – opowiedziała, jak zachowała się po wyjściu z gabinetu lekarskiego. „– mówi Monika

FOT. Facebook