Anna Lewandowska nie cierpi luksusowych zakupów! Jej mąż nie jest z tego zadowolony…

Anna Lewandowska dba o swoje córki, nie rozpieszczając ich materialnie. Mimo swojego zamożnego statusu, stara się żyć normalnie i skromnie. Kupuje dziewczynkom zwyczajne ciuchy i odmawia im drogich zakupów, które uznaje za nierozsądne. Choć mają dostęp do wielu przywilejów, Anna uważa, że ważne jest nauczenie dzieci szacunku do pieniędzy i zdrowego podejścia do konsumpcji.

W wywiadzie z autorką książki o swoim życiu, Anna Lewandowska przyznała, że nie chce rozpieszczać swoich córek, Klary i Laury, materialnie. Podkreśla, że stara się kupować im zwyczajne ubrania, unikając marek luksusowych. Mimo że zdarzyło jej się kupić coś markowego, były to tylko incydentalne wyjątki. Wyjaśnia, że szkoda pieniędzy na drogie ubrania, gdyż dzieci szybko je niszczą. Często odmawia dzieciom, jeśli uważa, że jakiś zakup jest nierozsądny, i uczy je szacunku do pieniędzy.

Anna Lewandowska szczerze o zakupach

Anna Lewandowska przyznaje, że choć jest zamożna, nie jest typem osoby, która uwielbia ekskluzywne zakupy. Wcześniej miała krótki okres, gdy „poszalała” na swoim pierwszym fashion weeku, ale szybko poczuła się z tym skrępowana. Nie kupuje drogich rzeczy na sto tysięcy złotych i zawsze patrzy na ceny. Uważa, że wychowała się w takiej atmosferze, gdzie każdą złotówkę oglądało się dwa razy, więc przywiązanie do oszczędności pozostało w niej.

Nawet w bardziej luźnych okolicznościach, jak Barcelona, unika noszenia drogich rzeczy, choć przyznaje, że zdarza się jej coś sobie kupić. Nigdy nie była zwolenniczką przepychu i obnoszenia się ze statusem materialnym. Wręcz przeciwnie, przez pewien czas, aby uniknąć hejtu, ukrywała swoje drogie torebki przed paparazzi, kiedy wychodziła na ulicę.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez (@annalewandowska)

Robert chce, aby żona wyglądała jak najlepiej!

Jej mąż, Robert Lewandowski, zwrócił jej uwagę na to, że powinna cieszyć się tym, co ma, zamiast ukrywać to przed światem. Choć nie popiera przesadnych zakupów, bo zna wartość pieniędzy, nigdy nie zachęcał jej do nadmiernej konsumpcji. Anna podkreśla, że w ich związku nigdy nie było obkupowania jej od stóp do głów, a gdy miała pieniądze, kupowała tylko pojedyncze, droższe rzeczy.

Podsumowując, Anna Lewandowska to osoba, która stawia na skromność i rozważność w wydatkach. Nie chce rozpieszczać swoich dzieci materialnie, ucząc je szacunku do pieniędzy i ograniczonego podejścia do konsumpcji. Choć stać ją na drogie zakupy, unika obnoszenia się z markowymi ubraniami i torebkami. Pragnie żyć normalnie i nie przesadzać w zakupach, dbając jednocześnie o dobrą edukację i możliwości swoich córek.

Zobacz także: Słynny pięściarz skazany na karę śmierci! Ryszard Kalisz podpisał się pod petycją

Komentarze