Będzie nowa ordynacja wyborcza! PIS pracuje ramię w ramię z Kukizem!

Prawdopodobnie w tej kadencji dojdzie do zmiany ordynacji wyborczej w wyborach do Sejmu i Senatu. Nowy sposób wyboru posłów nie obowiązywałby jednak od najbliższych wyborów, ale dopiero od kolejnych.

 

Paweł Kukiz od samego początku kariery politycznej zabiegał o wprowadzenie Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Taki model jest jednak prawdopodobnie nierealnych, co przyznaje sam rockowiec.

 

 

Dlaczego politycy nie chcą JOW? Gdy ich o to pytałem, to w 80/90 proc. odpowiadali, że jeśli ordynacja będzie inna niż partyjna, to my nie wejdziemy do parlamentu – komentuje Paweł Kukiz dla Dziennik Gazeta Prawna.

 

 

Politycy PiS w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną mówią wprost, że takie zmiany mogłyby wejść dopiero od wyborów w 2027 roku.

 

 

Jeśli takie zmiany wejdą w życie, to myślę, że najwcześniej w 2027 r., czyli za dwie kadencje. Pamiętajmy jednak, że będzie to dość ryzykowny eksperyment, którego skutki będą trudne do przewidzenia. Nie wiadomo, jaki da to efekt wyborczy oraz jak takie zmiany przyjmą struktury – komentuje anonimowo polityk PiS.

 

 

Wprowadzenie JOW nie jest jednak całkowicie nierealne. Pamiętajmy, że Jarosław Kaczyński planuje już polityczną emeryturę. Odejście tego czołowego polityka obozu rządzącego może wywołać partyjną wojenkę a tego prezes chce zapewne uniknąć.

 

 

Ale jeśli faktycznie to jego ostatnia kadencja w roli czynnego polityka, to może wyjść z założenia, że dlaczego by tej ordynacji nie zmienić na potem? Wtedy być może utrudniłby życie swoim przeciwnikom i wymusił współpracę wśród swoich następców- dodaje rozmówca.

 

 

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Zdjęcie: Pixabay

 

 

 

 

Komentarze