Kamil Stoch nie krył łez. Tak niewiele brakowało do zdobycia medalu…

Kamil Stoch był dosłownie o włos od zdobycia medalu. Niestety nasz skoczek uplasował się na 4.miejscu. Znalazł się tuż za podium. Kamil Stoch nie krył łez i gorzkich słów.

Nadzieje na medal

Ten konkurs na dużej skoczni podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie był przepełniony nadzieją na medal. Polscy kibice bardzo na krążek liczyli. Do tego doskonałe warunki pogodowe oraz dobra forma zawodników te nadzieje na medal tylko podsycały. Kamil Stocz po pierwszej serii uplasował się na 4.miejscu. Trzy pierwsze miejsca zajęli Marius Lindvik, Ryoyu Kobayashi, Karl Geiger. Kamil Stoch w rozmowie przed kamerami nie krył rozżalenia oraz łez.

Łzy i żal

Kamil Stoch nie krył żalu i goryczy z powodu tego jak niewiele zabrakło do zdobycia medalu. W wywiadzie, którego udzielił po oddanych skokach nasz mistrz uronił łzę. Był niepocieszony i wyraził cierpkie słowa. Kamil Stoch powiedział w rozmowie z TVP Sport:

Ja po prostu robiłem, co mogłem. Dzisiaj na więcej nie było mnie stać. I tego mi najbardziej żal, że na więcej nie było mnie stać- tego mi najbardziej szkoda. Zdaję sobie sprawę z tego, że miejsca,  które zajmuję są naprawdę dobre i wielu zawodników chciałoby być na moim miejscu, ale ja naprawdę dużo poświęciłem w ostatnim czasie, żeby się przygotować do tych igrzysk. Muszę się z tym pogodzić…

Zabrakło dwóch metrów

Kamil Stoch po pierwszej serii stracił do trzeciego miejsca 0,3 punktu. Jednak w drugiej serii doskonały skok oddał Karl Geiger, który po próbie na 138 metrów przesunął się z szóstej na trzecią pozycję. Lider Pucharu Świata wygrał ze ze Stochem o cztery punkty.

Źródło: Super Express

Zdjęcia: Facebook/ Kamil Stoch

Komentarze